Policjanci zabezpieczyli "dopalacze" o czarnorynkowej wartości 2,5 miliona złotych
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową przy współpracy z policjantami z jeleniogórskiej i zgorzeleckiej komendy uderzyli w "dopalaczowy" biznes. Zabezpieczono między innymi 15 tysięcy saszetek i ponad 3 tysiące fiolek z różnymi substancjami oraz 1400 e-papierosów i wkładów do e-papierosów najprawdopodobniej z zawartością substancji psychoaktywnych. Zatrzymano w tej sprawie mężczyznę, wobec którego sąd zastosował już tymczasowy areszt.
Prowadząc czynności operacyjne policjanci z dolnośląskiej komendy, na co dzień zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej wraz z jeleniogórskimi i zgorzeleckimi funkcjonariuszami, ustalili miejsca, gdzie mogą znajdować się dopalacze. W trakcie działań, jakie prowadzone były na terenie powiatu jeleniogórskiego i zgorzeleckiego, w wyniku przeszukania pojazdu użytkowanego przez 44-latka, a także miejsca zamieszkania mężczyzny, funkcjonariusze ujawnili ponad 15 tysięcy saszetek i ponad 3 tysiące fiolek z różnymi substancjami i napisami, 670 sztuk fiolek z zawartością suszu roślinnego, ponad 1400 e-papierosów i wkładów do e-papierosów najprawdopodobniej z zawartością substancji psychoaktywnych oraz dodatkowo kilka tysięcy kapsułek zapakowanych w foliowe worki. Wstępną czarnorynkową wartość zabezpieczonych substancji oszacowano na ponad 2,5 miliona złotych.
Zatrzymany w tej sprawie mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące wytwarzania nowych substancji psychoaktywnych, udziału w obrocie znaczną ich ilością oraz posiadania licznych produktów stanowiących bazę do produkcji nowych substancji psychoaktywnych. Decyzją sądu wobec 44-latka zastosowany został tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Obecnie policjanci sprawdzają źródło zabezpieczonych środków, a także to, co mężczyzna zamierzał z nimi zrobić.
(KWP we Wrocławiu / mw)