Policyjny stermotorzysta w akcji
Kolejny raz policyjny stermotorzysta udzielił pomocy osobom, które potrzebowały pomocy na wodzie. Mundurowy podczas ulewnego deszczu z gradem pomógł wydostać się na brzeg 4 kobietom wzywającym pomocy, którym silny wiatr przemieszczał na środek jeziora rowerek wodny, a woda zaczęła wlewać się do środka. Bez wątpienia szybka reakcja mundurowego zapobiegła tragedii.
Kolejny raz sierż. szt. Jacek Borsuk z OPP w Lublinie, który został delegowany do pełnienia służby w Okunince, interweniował, widząc zagrożenie. Policjant podczas patrolu jeziora zauważył około 400 metrów od brzegu rower wodny, a na nim cztery młode kobiety wzywające pomocy.
Sytuacja wyglądała poważnie, ponieważ panowały bardzo złe warunki atmosferyczne, wiał silny wiatr i padał ulewny deszcz z gradem. Wiatr przemieszczał na środek jeziora urządzenie wodne, które zaczęło nabierać wody. Policjant, widząc niebezpieczeństwo, przystąpił do akcji ratunkowej, pomagając kobietom wydostać się z rowerku i przetransportował ich na brzeg. Kobiety były wyraźnie przestraszone i wychłodzone, ale na szczęście nic im się nie stało.
To kolejny raz kiedy stermotorzysta zareagował i udzielił pomocy osobom, które znajdowały się w niebezpieczeństwie. Bez wątpienia jego opanowanie, umiejętna ocena sytuacji i szybka pomoc zapobiegły tragedii.
(KWP w Lublinie/kpa)