Kradzieże nagrobków z cmentarza w Skolwinie
W miniony weekend (15-16.08.2020 r.) mieszkańcy północnych dzielnic Szczecina powiadomili policjanta z KWP w Szczecinie zajmującego się zabytkami, że na cmentarzu przy ul. Inwalidzkiej w Skolwinie pojawiły się wkopy rabunkowe oraz zaczęły znikać nagrobki.
Cmentarz przy ul. Plażowej i Inwalidzkiej założono w 1863 roku, gdyż zapełnił się dotychczas użytkowany cmentarz przykościelny. Cmentarz, położony na wzniesieniu o wysokości 69,9 m ma powierzchnię 0,47 ha. Ostatnie pochówki miały miejsce w 1910 roku. Do naszych czasów zachował się tylko jeden pomnik nagrobny Wilhelma Bartelt (1827-1910) oraz płyta nagrobna Emmy Krause (1882-1882). Ocalało jednak kilka charakterystycznych dla tego cmentarza podstaw nagrobków, wykładanych różnobarwną płytką klinkierową, produkowaną prawdopodobnie w Skolwinie.
Policja bada wątek pojawienia się wkopów rabunkowych na cmentarzu przy ul. Inwalidzkiej, zaboru nagrobków i jak również wątek przeznaczania ich na cele budowlane, wskazywany przez mieszkańców Skolwina. Czynności w sprawie prowadzi Komisariat Policji Szczecin Nad Odrą.
Przy okazji tej sprawy warto przypomnień zapisy polskiego prawa. Otóż sprawca, który wykopuje na cmentarzu nagrobki w celu ich zaboru lub zwłoki, dopuszcza się profanacji zwłok i miejsc pochówku zgodnie z art. 262 kk, i podlega karze ograniczenia wolności do 2 lat. Natomiast kradzież nagrobków lub ich elementów, podlega karze ograniczenia wolności do lat 5. Najczęściej wiąże się to z aktami wandalizmu i zniszczeniem nagrobków, a także np. z nieprzerwaniem prac budowlanych przy natrafieniu na grób masowy. Dodatkowo sprawca może się dopuścić zniszczenia nagrobku z art. 288 kk zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 5, lub jeżeli obiekt jest zabytkiem - do lat 8, zgodnie z art. 108 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
(KWP w Szczecinie/kpa)