Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szajka bandytów grasowała w pociągach

Data publikacji 22.04.2008

Policjanci z wrocławskiego komisariatu kolejowego rozbili szajkę bandytów, którzy napadali na podróżnych. Młodzi ludzie atakowali zwykle w pociągu relacji Wrocław – Szklarska Poręba. Mają na swoim koncie między innymi pobicie konduktora i zdemolowanie przedziału kolejowego. Ich ofiarą padł też jeden z podróżnych. Mężczyzna został pobity i okradziony. Wszyscy trafili już do policyjnego aresztu. Wkrótce staną przed sądem.

Od pewnego czasu do wrocławskich policjantów zaczęły docierać sygnały o napadach, do jakich dochodziło w pociągu relacji Wrocław – Szklarska Poręba. Z ustaleń śledczych wynikało, że kilku młodych mężczyzn zdemolowało wnętrze przedziału. Kiedy na ich poczynania ostro zareagował konduktor, mężczyźni dotkliwie go pobili. Kilka dni później doszło do napadu na jednego z podróżnych. Agresywni młodzieńcy pobili wtedy pasażera i zabrali mu konsolę do gier.

Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z komisariatu kolejowego we Wrocławiu. Zależało im, by jak najszybciej zatrzymać grasujących w pociągu bandytów. Szybko wpadli na trop młodych przestępców. Okazało się, że za wszystkim stoją trzej mieszkańcy gminy Kąty Wrocławskie w wieku 19 i 20 lat. Wczoraj w ich ręce wpadł ostatni, czwarty członek przestępczej szajki. Jest nim 21-letni mieszkaniec gminy Kobierzyce. Teraz młodzi ludzie odpowiedzą za rozbój, pobicie i zniszczenia mienia. Trzech z nich sąd aresztował na 3 miesiące.

Powrót na górę strony