Nastolatki z promilami
W Nowym Dworze Mazowieckim w ręce policjantów wpadł 14-letni chłopak, który mając 1,4 promila zaczepiał odpoczywająca nad rzeką kobietę. Mundurowi zaopiekowali się nastolatkiem, a następnie przekazali go matce. Tymczasem w Choszcznie (zachodniopomorskie) policjanci interweniowali na imprezie alkoholowej zorganizowanej przez 16-latków. Podobna sytuacja miała miejsce w Bydgoszczy.
Policjanci z komisariatu rzecznego pracujący w Nowym Dworze Mazowieckim, na co dzień patrolują rzeki oraz obszary okalające akweny wodne. Tym razem po południu nadzorowali teren przy Narwi, w okolicach ul. Sukiennej w Nowym Dworze. W pewnym momencie zauważyli młodego człowieka, który szedł chwiejnym krokiem. Nagle podszedł do siedzącej na ławce kobiety i zaczął ją zaczepiać. Mundurowi zareagowali natychmiast. Gdy podeszli do młodzieńca poczuli silną woń alkoholu.
Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 14-letni mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego. Badanie stanu trzeźwości dało zaskakujący wynik. Chłopak miał 1,4 promila alkoholu. Policjanci nie mogli pozostawić go bez opieki i przewieźli do komendy, skąd zabrała go matka. Kolejne spotkanie młodzieniec odbędzie zapewne z funkcjonariuszami zespołu ds. nieletnich i patologii, którzy ustalą, czy był to jednorazowy wyskok nastolatka i wytłumaczą, jakie konsekwencje grożą mu za takie zachowanie.
To nie jedyne wybryki nieletnich pod wpływem alkoholu. Dziś nad ranem choszczeńscy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań. Powodem zgłoszenia było głośne zachowanie przebywających tam osób. Jak się okazało ciszę nocną zakłócali nieletni.
Organizatorem imprezy był 16-letni chłopak, który pod nieobecność osób dorosłych zaprosił do siebie dwoje znajomych. Zakrapiane alkoholem spotkanie przeciągało się, a jego uczestnicy zachowywali się coraz
głośniej. Kilkanaście minut przed godziną 4.00 imprezę przerwała interwencja policjantów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości nieletnich okazało się, że 16-letnia gimnazjalistka miała ponad 1,8 promila alkoholu w
organizmie, jej rówieśnik 0,27 promila, a rok starszy kolega ponad promil.
Nieletni zostali doprowadzeni do komendy skąd odebrali ich rodzice. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
A to kolejny przykład: w Bydgoszczy dwóch uczniów I klasy gimnazjum w stanie upojenia alkoholowego przewieziono do szpitala, po tym jak jeden z nich zasłabł na klatce schodowej.
Dzisiaj w południe dyżurny komisariatu na bydgoskim Szwederowie otrzymał telefonicznie zgłoszenie, że w klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Czeskiej leży pijany chłopiec. Patrol, który udał się na miejsce drogą radiową wezwał karetkę. W oczekiwaniu na lekarza policjanci zauważyli na podwórku drugiego słaniającego się na nogach chłopca. Obydwaj natychmiast zostali przewiezieni do szpitala. Byli tak pijani, że nie można ich było przebadać alkometrem. Pobrano im krew do badań. Z wstępnych ustaleń wynika, że chłopcy są uczniami I klasy tego samego gimnazjum na Szwederowie. Prowadzący sprawę funkcjonariusze będą wyjaśniać między innymi to, w jakich okolicznościach chłopcy spożywali alkohol i kto im go udostępnił.