Do porodu na sygnałach - policjanci pomogli, aż dwa razy w ciągu jednego dnia!
W policyjnej służbie zdarzają się takie chwile, gdy trzeba pomóc kierowcy nawet w niecodziennej sytuacji. Doświadczenie mundurowych w sytuacjach wymagających szybkiego działania i w tym celu sprawnego wykorzystania radiowozu bywają nieocenione. Szczególnie, gdy w grę wchodzi życie. Nowe życie. Wczoraj (24.09.2020 r.) mundurowi dwukrotnie musieli użyć sygnałów uprzywilejowania, żeby rodzące kobiety zdążyły do szpitala.
Rzadko bywa, żeby dwukrotnie podczas jednego dnia mundurowi pilotowali rodzące kobiety do szpitala. Taką sytuację mieli wczoraj bielscy policjanci. Rano na drodze ekspresowej doszło do zdarzenia drogowego, z powodu którego w regionie zaczęły się tworzyć kilometrowe korki. W jednym z samochodów stojących w drogowym zatorze w Wilkowicach kierowca wiózł ciężarną żonę do szpitala, która zaczęła rodzić. Przejęty kierowca zauważył policyjny radiowóz, którym jechał policjant z Posterunku Policji w Wilkowicach. Poprosił mundurowego o pomoc. Funkcjonariusz powiadomił o sytuacji oficera dyżurnego bielskiej komendy i niezwłocznie podjął pilotaż do szpitala. Kilkanaście minut później dzięki jego pomocy, małżeństwo dotarło do szpitala, gdzie rodzącą kobietą zajął się personel.
Kilka godzin później w podobnej sytuacji znalazła się ciężarna kierująca, która podczas postoju w korku na drodze ekspresowej zaczęła odczuwać niepokojące dolegliwości. Powiadomiła operatora telefonu alarmowego o swoich obawach dotyczących zdrowia, a z wywiadu wynikało, że konieczne jest szybkie zgłoszenie się do szpitala. Najbliżej był patrol bielskiej drogówki, który natychmiast został skierowany na miejsce i niezwłocznie podjął pilotaż. Kobieta dzięki interwencji policjantów dotarła na czas do szpitala.
W ruchu drogowym zdarzają się sytuacje, podczas których kierowca lub pasażerowie pojazdu w nieoczekiwany sposób znajdą się w okolicznościach zagrażających ich życiu, lub zdrowiu. Często to na policjantów pełniących służbę na drodze spada odpowiedzialność podjęcia szybkich decyzji, od których może zależeć ludzkie życie i zdrowie. W trakcie pilotażu są oni także odpowiedzialni za kierowcę i pasażerów eskortowanego pojazdu. Dla powodzenia interwencji każda chwila jest na wagę życia i zdrowia. Pamiętajmy o tym zawsze, kiedy widzimy jadący na sygnałach policyjny radiowóz.
(KWP w Katowicach / mk)