Wrocławscy policjanci wyciągnęli z rzeki tonącą kobietę
W środę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu asp. Rafał Cieśla i sierż. Grzegorz Dzik wyciągnęli kobietę tonącą w Odrze. Kobieta znajdująca się w rzece ledwo utrzymywała się na powierzchni. Bez chwili zwłoki wskoczyli do wody, by ją ratować. Po przepłynięciu kilku metrów jeden z funkcjonariuszy przejął niemal całkowicie opadającą z sił kobietę, która zanurzyła się pod powierzchnię wody i odholował na brzeg. Uratowana 38-latka została przekazana pod opiekę medyków.
W środę 23 września br., funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, pełnili służbę w rejonie Nadodrza. Gdy znajdowali się na ulicy Korzeniowskiego, przed godziną 20.00 otrzymali informację od przechodnia, z której wynikało, że widział koło rzeki nienaturalnie zachowującą się kobietę.
Policjanci od razu pojechali to sprawdzić i w pewnym momencie zauważyli osobę znajdującą się w rzece, która ledwo utrzymywała się na powierzchni wody i co chwilę zanurza się pod jej taflę. Natychmiast pobiegli jej pomóc i bez chwili zwłoki, wskoczyli do wody, by ją ratować.
Jeden z funkcjonariuszy po przepłynięciu kilku metrów, przejął niemal całkowicie opadającą z sił kobietę i odholował na brzeg. Następnie policjanci wyciągnęli ją z wody, układając w pozycji bocznej ustalonej. Kobieta, kaszląc zaczęła wypluwać spore ilości wody, więc udzielili jej niezbędnej pomocy.
Następnie uratowana 38-latka, została przekazana pod opiekę medyków.
W rozmowie policjant powiedział „wskoczyłem do wody bez chwili zawahania się i myślę, że każdy widząc osobę tonącą, zrobiłby to samo”.
Dzięki czujności jednego z mieszkańców Wrocławia i skutecznym działaniom policjantów udało się uratować kolejne życie.
(KWP we Wrocławiu / kp)