Policjant jadąc na służbę zatrzymał nietrzeźwą kierującą
Funkcjonariusz gdyńskiej komendy jadąc na służbę zatrzymał nietrzeźwą kierującą. Dzięki natychmiastowej reakcji policjanta, pijana kobieta nie mogła kontynuować dalszej jazdy. Mundurowy wezwał patrol, który zbadał zatrzymaną alkotestem, miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi jej teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, 07.10.2020 r., policjant gdyńskiej komendy w drodze do pracy, będąc w Wejherowie zauważył, że osobowa mazda jedzie środkiem jezdni i stwarza zagrożenie dla jadących z naprzeciwka. Zachowanie kierowcy wzbudziło jeszcze większy niepokój funkcjonariusza w chwili, gdy mazda zaczęła jechać po poboczu, gdzie często chodzą piesi. Mundurowy podróżował z trójką dzieci, które wiózł do przedszkola, ale mimo to natychmiast zareagował i zatrzymał ten pojazd. Kierującą okazała się 48-latka, od której czuć było alkohol. Funkcjonariusz natychmiast wyłączył zapłon w tym pojeździe, poinformował kobietę, że jest policjantem i zakazał dalszej jazdy.
O zaistniałym zdarzeniu mundurowy poinformował dyżurnego wejherowskiej komendy, który skierował tam patrol. Funkcjonariusze na miejscu zbadali kobietę alkomatem, miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że 48-latka w maju br. miała zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, a we wrześniu br. również kierowała w stanie nietrzeźwości.
Dzięki czujności i szybkiej reakcji policjanta, nietrzeźwa kobieta nie mogła kontynuować dalszej jazdy, a teraz stanie przed sądem.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. W przypadku, gdy ktoś ponownie kieruje samochodem w stanie nietrzeźwości pomimo zakazu kierowania pojazdami, grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
(KWP w Gdańsku / mw)