Policjant w czasie wolnym zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Policjantem jest się przez całą dobę, w trakcie służby, ale również poza nią. Kolejnym przykładem potwierdzającym te słowa jest postawa funkcjonariusza z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej, który w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Badanie wykazało w organizmie mężczyzny ponad 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości skrajnie nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusz Oddziału Prewencji Policji we Wrocławiu, będąc w czasie wolnym od służby, zwrócił uwagę na mężczyznę, który poruszał się osobowym volkswagenem na trasie między Prochowicami a Wrocławiem. Kierujący poruszał się całą szerokością jezdni, co mogło wskazywać, że znajduje się pod wpływem alkoholu, bądź środka odurzającego działającego podobnie.
Po chwili mężczyzna siedzący za kierownicą volkswagena zjechał na pobliską stację paliw. Policjant zablokował wówczas swoim pojazdem jego auto, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Mundurowy szybko podbiegł do samochodu i po otwarciu drzwi od razu wyczuł od kierowcy silną woń alkoholu. W tej sytuacji odebrał młodemu mężczyźnie kluczyki od pojazdu i o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego najbliższej jednostki Policji. Po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego z legnickiej komendy miejskiej, którzy sprawdzili stan trzeźwości kierującego.
Jak się okazało, volkswagenem kierował 23-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego, który miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Za czyn, którego się dopuścił, zatrzymanemu grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
(KWP we Wrocławiu/js)