Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przez niego policjanci spędzili święta w szpitalu. Niczego się nie nauczył

Data publikacji 15.10.2020

W grudniu 2019 roku kierujący samochodem marki Lancia staranował radiowóz, w wyniku czego rannych zostało dwóch policjantów. Z obrażeniami trafili do szpitala, gdzie spędzili święta Bożego Narodzenia. Tamto zdarzenie niczego nie nauczyło 27-latka, który ponownie szalał na drodze. Kierując osobowym volkswagenem, nie zatrzymał się do kontroli, popełnił szereg wykroczeń, a dodatkowo przewoził w pojeździe osoby nieletnie. Mężczyzna został zatrzymany po pościgu i usłyszał już zarzuty.

W środę (14 października) w Lubieszowie przed godziną 20 policjanci zauważyli osobowego volkswagena, a w nim młodego mężczyznę, który jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Mundurowi podjęli próbę zatrzymania go do kontroli drogowej. Pomimo użytych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nie zwalniał i zaczął uciekać. Podczas pościgu kierujący volkswagenem poruszał się od prawej do lewej strony drogi. W pewny momencie funkcjonariusze zauważyli, jak kierujący zamienia się miejscami z pasażerem. Po przejechaniu kilku kilometrów policjanci zatrzymali uciekający pojazd. Kierujący od razu poinformował mundurowych, że został „przesunięty” za kierownicę przez swojego znajomego, który siedział na fotelu pasażera. W volkswagenie znajdowały się także trzy inne osoby, które były agresywne wobec policjantów, utrudniały im prowadzenie czynności i nie chciały podać swoich danych osobowych. W związku z tym, w ramach wsparcia, na miejsce wezwano kolejny patrol. Okazało się, że pasażerowie nie byli jeszcze pełnoletni, więc funkcjonariusze przekazali ich opiekunom prawnym. 27-latek, który kierował volkswagenem, odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, stwarzanie realnego zagrożenia na drodze, kierowanie pojazdem i przewożenie pasażerów bez pasów bezpieczeństwa oraz brak prawa jazdy. Kierujący podczas zdarzenia był trzeźwy.

Ten sam mężczyzna w grudniu ubiegłego roku, będąc pod wpływem narkotyków, uciekając przed policjantami, uderzył z durzą prędkością w radiowóz, który został wykorzystany do blokady. Niestety mundurowi nie zdążyli wysiąść z pojazdu uprzywilejowanego i odnieśli obrażenia. Informacje o tym zdarzeniu można znaleźć na stronie internetowej Lubuskiej Policji.

Pomimo swojego nieodpowiedzialnego zachowania i konsekwencji prawnych nie było to dla niego nauczką. Po raz kolejny okazał on lekceważące podejście do bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego oraz obowiązujących przepisów prawa. Dlatego 27-latek ponownie trafi przed oblicze sądu zarówno za popełnienie przestępstwa jak i licznych wykroczeń.

(KWP w Gorzowie Wlkp./ kp)

Powrót na górę strony