Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwi i nieodpowiedzialni opiekunowie zatrzymani

Data publikacji 25.04.2008

Policjanci zatrzymali mieszkankę Lublina, która mając 2 promile alkoholu w organizmie, "opiekowała się" swoim 3-letnim synkiem. Kolejnych nietrzeźwych rodziców, którzy nie reagowali na płacz swojego 2-letniego syna zatrzymali policjanci w Bydgoszczy. Natomiast policjanci ze Skarżyska zatrzymali 47-letnią kobietę kierującą polonezem, która nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu radiowozem policjantowi. Kiedy udało się ją zatrzymać okazało się, że jest nietrzeźwa, a w aucie wiezie swojego 1,5 rocznego syna. Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miała babcia spacerująca wraz ze swoją 4–miesięczną wnuczką ulicami Brzegu.

Około godziny 1:15 dyżurny komendy miejskiej w Lublinie otrzymał zgłoszenie, że jedną z ulic miasta idą dwie kobiety i mężczyzna i są pod wyraźnym wpływem alkoholu. Przy nich biega małe dziecko.

Funkcjonariusze wysłani na interwencję zauważyli wskazane osoby. W trakcie legitymowania, jedna z kobiet – 33-letnia Agnieszka M. oświadczyła, że jest matką dziecka i właśnie wraca z nim i znajomymi do domu. Od kobiety i dwojga pozostałych dorosłych czuć było silną woń alkoholu. Matka dziecka była bardzo arogancka. Twierdziła, że wypiła tylko trzy piwa i policjanci są nadgorliwi. Sama chciała poddać się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, żeby udowodnić, że jest trzeźwa. Jednak badanie wykazało u niej 2 promile alkoholu.

3-letni chłopczyk został przekazany ojcu, który zjawił się na miejscu poinformowany o sytuacji, a nietrzeźwa matka trafiła do pomieszczeń dla osób zatrzymanych komendy w Lublinie. Usłyszy zarzut narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. O zdarzeniu zostanie poinformowany również sąd rodzinny.

Natomiast policjanci z komisariatu na bydgoskich Wyżyny otrzymali zgłoszenie o płaczącym w mieszkaniu dziecku. Patrol natychmiast pojechał na miejsce. Tam okazało się, że mieszkanie jest zamknięte, światło zapalone a ze środka dobiega płacz dziecka. Pomimo głośnego pukania nikt nie otwierał drzwi.

Policjanci obeszli zabudowanie i zauważyli otwarte okno w kuchni, weszli przez nie do środka, gdzie zastali 2-letniego płaczącego chłopczyka oraz śpiących rodziców. Jak się okazało oboje rodzice byli nietrzeźwi. U 43-letniego mężczyzny badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu, a u 39-letniej kobiety 3 promile. Osadzono ich w policyjnej izbie zatrzymań, a chłopiec trafił do placówki opiekuńczej.

Po wytrzeźwieniu zostaną im przedstawione zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Przejeżdżając przez jedno z głównych skarżyskich skrzyżowań policjant "cudem" tylko uniknął zderzenia z wymuszającym pierwszeństwo polonezem. Policjant ruszył w pościg i zatrzymał "szalonego" kierowcę.

Okazało się, że za kierownicą auta siedziała 47 – letnia mieszkanka Skarżyska-Kamiennej. Zamiast dokumentów miała ona prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Obok niej, na miejscu pasażera, siedziała jej o dwa lata młodsza siostra, która również była nietrzeźwa. W jej organizmie znajdowało się prawie 3 promile alkoholu. Na tylnim siedzeniu niczego nieświadomy siedział półtoraroczny syn kobiety prowadzącej samochód.
Dziecko trafiło pod opiekę ojca. Teraz kobieta odpowie za przekroczenie kilku przepisów prawnych i to nie tylko tych dotyczących bezpieczeństwa na drodze.

Tuż po 20:00 dyżurny komendy powiatowej w Brzegu otrzymał informację o pijanej kobiecie, która spacerując z niemowlęciem jedną z ulic w Brzegu. Kobieta przewróciła się pociągając za sobą wózek. Poważniejszym skutkom jej nieodpowiedzialnego zachowania zapobiegła szybka reakcja jednego z przechodniów, który przechwycił wywracający się wózek, z którego na szczęście wypadł tylko kocyk.

Na miejsce dyżurny natychmiast wysłał patrol. Policjanci zatrzymali nietrzeźwą 46-latkę. Jak się okazało kobieta miała prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Lekarz badający niemowlę nie stwierdził u niego obrażeń. Dziecko zostało oddane w ręce matki.

Jak ustalili funkcjonariusze 46-letnia Elwira D. sprawowała opiekę nad swoją 4 – miesięczną wnuczką w czasie, gdy jej matka przebywała w pracy.

Po wytrzeźwieniu nieodpowiedzialna babcia musi liczyć się z grożącą jej odpowiedzialnością za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo uszczerbku na zdrowiu.

Policjanci z Pieniężna interweniowali wobec kompletnie pijanej matki 3-miesięcznego dziecka. Kobieta była u znajomego na imprezie zakrapianej alkoholem. Na nieustający za ścianą płacz dziecka zareagowali sąsiedzi, którzy powiadomili policjantów. Funkcjonariusze przewieźli maleństwo do braniewskiego szpitala, gdzie oddali pod opiekę lekarzy. Matka dziecka trafiła do policyjnego aresztu.

Policyjny patrol wezwany na interwencję, zastał w mieszkaniu mężczyznę i kobietę, którzy raczyli się alkoholem. Razem z nimi w mieszkaniu było 3-miesięczne niemowlę, dziecko 41-letniej Bożeny W.

Kobieta była pod wpływem alkoholu, chwiała się na nogach. Policjanci nie mogli jej zrozumieć, gdyż miała bełkotliwą mowę. W wózku leżało płaczące dziecko. Na widok mundurowych kobieta próbowała daremnie uspokoić synka. Policjanci wezwali karetkę pogotowia, aby lekarz obejrzał dziecko. Po policyjnej interwencji maluch został przewieziony do braniewskiego szpitala, a matka dziecka trafiła do aresztu. W chwili osadzania kobieta miała około 3 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.

Bożena W. usłyszy prawdopodobnie zarzut narażenia zdrowia i życia swojego 3-miesięcznego synka. Ponadto policjanci wystąpili już do sądu rodzinnego o tymczasowe umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej i pozbawienie Bożeny W. praw rodzicielskich.



Powrót na górę strony