Mając ponad 2 promile próbował odjechać autem – pijanego kierowcę powstrzymał emerytowany policjant
Dwa lata pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów grożą 51-letniemu kierowcy, który miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki postawie emerytowanego policjanta z Drezdenka, który widząc pijanego kierowcę volkswagena uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił Policję.
W związku z coraz trudniejszymi warunkami na drogach jeszcze bardziej istotne staje się zachowanie pełnej koncentracji za kierownicą, pokora i przede wszystkim przestrzeganie przepisów. Opady deszczu, zalegające na jezdni liście, mokry i śliski asfalt to czynniki, które nie wpływają pozytywnie na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Dlatego istotne jest, aby szczególnie w tym czasie zachować wzmożoną czujność i ostrożność.
Niestety zapomniał o tym wszystkim 51-letni mężczyzna, który wsiadł za kierownicę swojego samochodu mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Cała sytuacja miała miejsce w piątek, 13 listopada br., w Drezdenku. Jego niebezpieczne zachowanie, które mogło zakończyć się tragicznie przerwał emerytowany policjant. Były już stróż prawa zauważył w jednym ze sklepów mężczyznę, od którego był wyczuwalny silny zapach alkoholu. Kiedy pijany klient wyszedł ze sklepu i usiadł za kierownicę zaparkowanego volkswagena policyjny emeryt postanowił zareagować. Podszedł do auta i nie pozwolił, aby mężczyzna odjechał. O całej sytuacji były funkcjonariusz powiadomił również policjantów. W pewnym momencie pijany mężczyzna włączył silnik i próbował uciec, jednak były stróż prawa skutecznie zareagował, wyłączył silnik i wyjął kluczyki ze stacyjni. Chwilę potem na miejsce przyjechał patrol drogówki. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca volkswagena ma w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Grożą mu teraz dwa lata pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
(KWP w Gorzowie / mw)