Krakowscy policjanci uratowali mężczyznę przed wychłodzeniem
Policjanci z Komisariatu Policji II w Krakowie w trakcie sprawdzeń rejonu zauważyli leżącego pod wiatą przystankową mężczyznę, z którym nie można było nawiązać logicznego kontaktu. Jak się później okazało, znajdował się on w stanie głębokiej hipotermii i przeżył tylko dzięki pomocy funkcjonariuszy.
W poniedziałek, 16 listopada br. w godzinach porannych, policjanci Ogniwa Wywiadowczo - Patrolowego Komisariatu Policji II w Krakowie podczas patrolowania przydzielonego im rejonu zauważyli, że na ławce wiaty przystankowej przy ul. Rakowickiej leży mężczyzna. Kiedy do niego podeszli, okazało się, że mężczyzna miał na głowie otarcia naskórka, majaczył, nie można było nawiązać z nim logicznego kontaktu. Miał też słabo wyczuwalny puls, widać było, że jego organizm jest mocno wycieńczony i wychłodzony. Funkcjonariusze natychmiast przenieśli go do radiowozu i okryli kocem termicznym oraz za pośrednictwem oficera dyżurnego wezwali na miejsce pogotowie.
Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zbadał mężczyznę stwierdzając, że ten znajduję się w stanie skrajnego wychłodzenia. Temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 26,8 stopni Celsjusza, co świadczyło o III stopniu hipotermii. Mężczyzna został zabrany przez pogotowie na szpitalny oddział ratunkowy i pozostawiony na obserwacji. Jak się okazało, mężczyzna był osobą bezdomną i tylko dzięki szybkiej reakcji policjantów jego życie zostało uratowane.
Okres zimowy to czas, kiedy policjanci podczas patroli zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Podczas tegorocznej akcji „Bezdomni Zimą – 2020/2021”, policjanci jak co roku monitorują sytuację osób bezdomnych sprawdzając miejsca, w których osoby te najczęściej przebywają, takie jak pustostany, ogródki działkowe, altanki. Funkcjonariusze zawsze wskazują ośrodki, w których bezdomni mogą uzyskać pomoc ogrzać się, zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach.
Pamiętajmy! Człowiek bez adresu nie przestaje być człowiekiem.
Jak co roku, w chwili gdy temperatury na zewnątrz spadają poniżej zera, policjanci zwracają się do wszystkich z apelem o to, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.
(KWP w Krakowie/ mw)