Zdążyli z ratunkiem dla 38-latki
Szybkie działania policjantów z komisariatu w Rakowie udaremniły desperacki krok jednej z mieszkanek powiatu staszowskiego. W poniedziałkowe południe 38-latka próbowała odebrać sobie życie w rejonu zalewu Chańcza. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy.
Dramatyczny sygnał trafił do mundurowych z Komisariatu Policji w Rakowie w poniedziałek 23.11.br., w samo południe. Na numer alarmowy zadzwoniła mieszkanka powiatu staszowskiego informując, że jej mama najprawdopodobniej próbuje targnąć się na swoje życie. Początkowo policjanci mieli tylko wskazany rejon zalewu Chańcza, jednak jeszcze przed dojazdem na miejsce ustalili, gdzie dokładnie może znajdować się desperatka. Funkcjonariusze zauważyli w pewnym momencie kobietę, stojącą na wysokim, betonowym nabrzeżu przy zalewie, którą ratować próbował mężczyzna. Desperatka odgrażała się, że zrobi sobie krzywdę, jednak z pomocą mężczyźnie ruszyli policjanci. 38-latka została obezwładniona i ściągnięta przez mundurowych w bezpieczne miejsce. Tu już czekali ratownicy medyczni, którzy zaopiekowali się kobietą.
(KWP w Kielcach / mw)