Kryminalni zatrzymali włamywacza
Kryminalni z komisariatu na Przymorzu zatrzymali 33-latka, który dopuścił się szeregu kradzieży z włamaniem. Łupem sprawcy padały elektronarzędzia z samochodów ekip budowlanych. Zatrzymany usłyszał 6 zarzutów, dodatkowo przestępstw dopuścił się w warunkach tzw. recydywy i teraz grozi mu 15 lat więzienia.
Kryminalni z Przymorza pracowali nad sprawą włamań, do których doszło w ostatnim czasie na terenie dzielnic Zaspa oraz Młyniec. Policjanci szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte informacje, przeprowadzili wiele rozmów z osobami, które mogły mieć informację na temat kradzieży z włamaniem. Sprawca okradał samochody ekip remontowo-budowlanych, a jego łupem padały pozostawione w nich elektronarzędzia. Właściciele okradzionych samochodów oszacowali straty na kilkanaście tys. zł. Podczas swojej pracy funkcjonariusze odzyskali część ukradzionych elektronarzędzi oraz wytypowali mężczyznę, który za nie odpowiadał. Policjanci ustalili jego tożsamość i zaczęli go szukać. Mężczyzna zaczął zmieniać miejsca zamieszkania, jednak policjanci wiedzieli, że jego zatrzymanie jest kwestią czasu.
Pod koniec minionego tygodnia kryminalni pojechali sprawdzić kolejny adres, pod którym mógł przebywać poszukiwany włamywacz. Tuż po godz. 9.00 policjanci zauważyli we Wrzeszczu 33-latka podejrzanego o szereg kradzieży z włamaniem. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy i był zaskoczony widokiem funkcjonariuszy. 33-latek trafił do policyjnego aresztu i usłyszał łącznie 6 zarzutów kradzieży z włamaniem, w tym jeden za usiłowanie. Dodatkowo sprawca działał w warunkach powrotu do przestępstwa i teraz grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Za kradzież z włamaniem grozi kara 10 lat więzienia. Jeżeli sprawca działa w warunkach tzw. recydywy, wówczas sąd może orzec karę nawet 15 lat więzienia.
(KWP w Gdańsku / kp)