Zatrzymani oszuści "na wnuczka"
Łomżyńscy policjanci wspierani przez wrocławskich mundurowych zatrzymali 34-letniego mężczyznę i 39-letnią kobietę podejrzanych o oszustwo metodą "na wnuczka". W połowie listopada ubiegłego roku wyłudzili ponad 90 tysięcy złotych od jednej z mieszkanek Nowogrodu. Oboje wpadli w ręce mundurowych we Wrocławiu. Usłyszeli już zarzuty oszustwa, za co grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym roku, na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Łomży podszywający się za wnuczków bądź policjantów oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od 23 seniorów. W 5 przypadkach pokrzywdzeni stracili swoje oszczędności. Wśród oszukanych osób była 63-letnia mieszkanka Nowogrodu. Sposób działania oszustów był podobny we wszystkich zaistniałych sytuacjach. Na telefon stacjonarny dzwoniła kobieta i podając się za wnuczkę twierdziła, że potrzebuje pieniędzy, ponieważ spowodowała wypadek i musi wpłacić kaucję, aby uniknąć więzienia. Tak samo było w połowie listopada ubiegłego roku w przypadku mieszkanki Nowogrodu. Niestety, oszukana kobieta uwierzyła w historię oszustów i straciła ponad 90 tysięcy złotych.
Szczegółowa analiza materiału dowodowego zgromadzonego przez łomżyńskich śledczych doprowadziła do ustalenia tożsamości i miejsca pobytu dwóch podejrzanych o to oszustwo. Okazali się nimi mieszkańcy województwa dolnośląskiego. 34-latek i jego o 5 lat starsza wspólniczka wpadli w ręce łomżyńskich policjantów wspieranych przez wrocławskich mundurowych. Kobieta z mężczyzną zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach w miniony poniedziałek.
Policjanci ustalili, że mężczyzna prawdopodobnie pełnili funkcję tzw. odbieraka, czyli osoby, której pokrzywdzona przekazała pieniądze. Natomiast kobieta odpowiedzialna była za prowadzenie rozmowy telefonicznej z seniorką i podszywanie się pod wnuczkę. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 42.14 MB)
Pliki do pobrania
-
deskrypcja tekstowa filmu
193.31 KB