Groziła, że zabije swoje dzieci
Mieszkanka Gąbina w środku nocy 4 maja odkręciła kurek od gazu i groziła, że zabije siebie i trójkę dzieci. Interweniowały policja, pogotowie i straż pożarna.
Kobieta sama wychowuje dzieci, rodzina jest rozbita. Nie zawsze jednak radzi sobie sama ze sobą i z rolą matki. 4 maja po północy odkręciła gaz i zapowiedziała, że wszystkich pozabija. Przerażone dzieci - córki 16 i 8 lat oraz 12-letni syn - wezwały na pomoc policję. Do zagrożonego domu policjanci pojechali w asyście pogotowia ratunkowego i strażaków. Lekarz odwiózł karetką kobietę (była trzeźwa) do szpitala w Płocku, ale po badaniu specjalista orzekł, że nie musi ona zostać na oddziale.
Jednak po powrocie do domu matka wcale nie była spokojniejsza. Znów groziła swoim dzieciom, krzyczała, że ich nie chce. Działając w najlepiej pojętym interesie nieletnich, policjanci z komisariatu w Gąbinie odwieźli trójkę młodych ludzi do pogotowia opiekuńczo-wychowawczego w Płocku i powiadomili o wszystkim sąd rodzinny w Gostyninie. Dziś zostaną tam przesłane materiały dotyczące tej sprawy. Ostatecznie o dalszym losie dzieci zadecyduje właśnie sąd.