42-latek uratowany przez dzielnicowego
Dzięki zdecydowanej reakcji dzielnicowego, uratowany został 42-latek. Mężczyzna próbował targnąć się na swoje życie, trując się spalinami samochodowymi. Policjant w ostatniej chwili powstrzymał desperata. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
W piątek (5.03.2021 r.) przed godziną 6.00, do bielskiej Policji wpłynęła informacja o zaginięciu 42-letniego mężczyzny. Zgłaszająca poinformowała policjantów, że jej mąż wyjechał z domu poprzedniego dnia w godzinach popołudniowych, mówiąc że jedzie do swojej matki. Jak się okazało, mężczyzna nie dotarł do domu matki. Od momentu wyjazdu nie nawiązał również kontaktu z rodziną. Po otrzymaniu informacji, do poszukiwań mężczyzny natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze bielskiej komendy, w tym dzielnicowy z danego rejonu. Policjanci sprawdzali okoliczny teren oraz wszystkie miejsca, wskazane przez żonę zaginionego. Tuż po godzinie 9, dzielnicowy zauważył samochód 42-latka, który stał na polnej drodze w odległości około 15 kilometrów od domu. Wewnątrz pojazdu siedział poszukiwany mężczyzna. Mundurowy zauważył ponadto przewód, który łączył rurę wydechową z wnętrzem samochodu. Okazało się, że mężczyzna próbował otruć się spalinami samochodowymi. Dzielnicowy błyskawicznie otworzył drzwi pojazdu i wyciągnął z niego desperata. Mężczyzna został przekazany załodze karetki pogotowia.
(KWP w Białymstoku / kp)