Wywołał fałszywy alarm, został aresztowany
Na początku marca br. informowaliśmy o fałszywym alarmie bombowym w jednym z tarnowskich supermarketów. Kilka dni później tarnowscy policjanci zatrzymali podejrzanego o wywołanie tego alarmu. Wpadł podczas kradzieży rozbójniczej. Decyzją sądu 26-letni tarnowianin został tymczasowo aresztowany.
W poniedziałek, 01 marca br., dyżurny otrzymał informację o podłożeniu bomby w jednym z tarnowskich supermarketów. Jako, że we wskazanej lokalizacji funkcjonują dwa takie sklepy, działania służb objęły obie placówki. W tym czasie w sklepach przebywało w sumie kilkadziesiąt osób, które spokojnie opuściły placówki handlowe. Policjanci grupy minersko-pirotechnicznej tarnowskiej komendy miejskiej, wraz z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych, a także strażacy PSP z Tarnowa sprawdzili wszystkie pomieszczenia sklepów. Kontrola pirotechniczna potwierdziła, że był to fałszywy alarm. Niemniej jednak niezbędne ze względów bezpieczeństwa czynności potrwały do wieczora i na kilka godzin skutecznie zdezorganizowały działalność obu marketów. Zaraz po ich zakończeniu ruszyło śledztwo, mające na celu ustalenie sprawcy fałszywego alarmu.
W czasie gdy nad sprawą pracowali kryminalni, 03 marca br., w jednym z marketów, gdzie wcześniej został ogłoszony alarm, doszło do kradzieży. Mężczyzna włożył do wózka artykuły spożywcze o wartości ponad 250 złotych, lecz nie miał zamiaru za nie zapłacić i przy nadarzającej się okazji wyjechał wózkiem poza sklep. Ochrona sklepu powiadomiła Policję i ruszyła w pościg za złodziejem. Ten uciekając zaczął rzucać w stronę pracownika ochrony kawałkami znalezionych cegieł, krzycząc przy tym, że pozbawi go życia. W wyniku przeszukania terenu 26-latek z Tarnowa został zatrzymany przez policyjny patrol.
Kryminalni analizując sprawę tej sklepowej kradzieży stwierdzili, że 26-latek jest poszukiwanym przez nich sprawcą fałszywego alarmu. Zebrali dowody świadczące o winie tarnowianina i doprowadzili go do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, gdzie usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu bombowego oraz popełnionej w warunkach recydywy kradzieży rozbójniczej. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt. Młodemu tarnowianinowi grozi nawet do 15 lat pozbawiania wolności.
(KWP w Krakowie / mw)