Pomimo upływu czasu nie unikną kary za przestępstwa
Tucholscy kryminalni zatrzymali dwóch podejrzanych do sprawy śmierci mężczyzny, który zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych trzy miesiące wcześniej obrażeń. Obaj decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Jeden z nich odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu nawet dożywocie.
Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku na terenie gminy Śliwice. Wtedy tucholscy policjanci zostali zaalarmowani przez ratowników pogotowia o leżącym w pobliżu jednej z posesji nietrzeźwym mężczyźnie. Z uwagi na obrażenia poszkodowany trafił do szpitala, gdzie na początku marca zmarł.
Kryminalni, w toku prowadzonych czynności, wytypowali do sprawy dwóch mieszkańców gminy - 36 i 48-latka, których w miniony poniedziałek, 15.03.2021 r., zatrzymali w miejscach zamieszkania.
Na podstawie zgromadzonego przez policjantów materiału dowodowego młodszemu z nich prokurator przedstawił zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Drugi z zatrzymanych odpowie za podżeganie do składania fałszywych zeznań oraz poplecznictwo czyli utrudnianie postępowania karnego. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Obaj mężczyźni decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
(KWP w Bydgoszczy/ mw)