Pobił na ulicy człowieka – zatrzymał go policjant w czasie wolnym od służby
Policjant referatu patrolowo-interwencyjnego lęborskiej komendy zatrzymał w czasie wolnym od służby 23-latka, który ciężko pobił starszego od siebie mężczyznę. Sierż. Mateusz Komorowski, gdy tylko zauważył jak napastnik bije pięściami i kopie po głowie leżącego na chodniku 57-latka, zareagował błyskawicznie. Dzięki szybkiej interwencji tego policjanta nie doszło do możliwej tragedii, a 23-latek poniesie odpowiedzialność karną.
W piątek po południu (19 marca br.), po zakończonej służbie sierżant Mateusz Komorowski zauważył na ulicy młodego mężczyznę, który uderzył pięścią w twarz starszą od siebie osobę, przewracając ją na chodnik. Napastnik kontynuował ciosy, kopał tego mężczyznę w głowę. Zauważył to lęborski policjant, który natychmiast pobiegł w to miejsce. Sprawca, widząc biegnącego w jego stronę funkcjonariusza, uciekł. Sierż. Komorowski zapamiętał jego rysopis i w pierwszej kolejności przystąpił do udzielenia pierwszej pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie i wezwał służby ratunkowe. Gdy upewnił się, że ranny 57-latek nie pozostanie bez opieki, rozpoczął poszukiwania sprawcy. Po chwili zauważył napastnika na pobliskim osiedlu, dogonił go i obezwładnił. W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
57-latek z licznymi obrażeniami głowy przewieziony został do szpitala, a 23-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności. W sobotę prokurator przychylił się do wniosku policjantów o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec zatrzymanego i zarządził dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz zbliżania się do pokrzywdzonego.
Sierż. Mateusz Komorowski pełni służbę w lęborskiej jednostce Policji od 4 lat i zawsze jest gotowy nieść pomoc. Ten policjant wielokrotnie przyczynił się do zatrzymania na gorącym uczynku sprawców kradzieży z włamaniem, przestępstw narkotykowych i nietrzeźwych kierujących.
(KWP w Gdańsku / kp)