Podczas służby ugasili płonącego człowieka
Policjantów gołdapskiej prewencji w trakcie służby spotkał szokujący widok. W pewnej odległości od nich jakiś człowiek płonął jak żywa pochodnia. Funkcjonariusze zachowali chłodną głowę i natychmiast ruszyli mu z pomocą, wzywając jednocześnie pomoc medyczną. Przy pomocy gaśnicy i koców oraz wsparciu ze strony innego świadka ugasili płonącego mężczyznę. Trafił on pod opiekę medyków, a policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w czwartek (1.04.2021) w centrum Gołdapi około godz. 17:00. Patrolujący okolicę policjanci – sierżant sztabowy Karol Chmielewski oraz sierżant sztabowy Adam Sztejter – zauważyli coś, co zmroziłoby niejedną osobę. W pewnej odległości od nich jak żywa pochodnia płonął mężczyzna. Policjanci nie zwlekając ruszyli mu z pomocą. Używając gaśnicy oraz koców, wsparci przez innego mężczyznę – świadka tej sytuacji – ugasili płonącego, a następnie udzielili mu pomocy przedmedycznej. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia. Mężczyzna, który najprawdopodobniej próbował dokonać samospalenia, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia zabezpieczyli kanister wypełniony w części łatwopalną cieczą.
Okoliczności tego zdarzenia oraz motywy działania mężczyzny są przedmiotem prowadzonego postępowania. Policjanci ustalili, że mężczyzna to 28-letni mieszkaniec Gołdapi.
(KWP w Olsztynie / kp)