Policjanci włączyli się do pomocy 74-latce, której spłonął dom
„Bogatym nie jest ten, kto posiada, lecz ten, kto daje” - włodawscy policjanci i pracownicy cywilni przyłączyli się do pomocy zorganizowanej włodawiance, która po pożarze domu została bez dachu nad głową. Akcję ogłosił i koordynuje włodawski wolontariat. Wczoraj odbyło się przekazanie sprzętu zakupionego dzięki zaangażowaniu policjantów z włodawskiej komendy.
Na początku marca Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu we Włodawie wystosowało apel o pomocy potrzebnej 74-latce z Włodawy. Kobieta, po pożarze domu została bez dachu nad głową. Jej dom wymagał remontu oraz niezbędnego wyposażenia, których kosztów kobieta nie była w stanie pokryć.
Na apel stowarzyszenia wolontariatu nie pozostali obojętni pracownicy i funkcjonariusze włodawskiej komendy, którzy przyłączyli się do akcji wspólnie z Zarządem Terenowym NSSZ Policjantów we Włodawie. Za zebrane środki została zakupiona kuchenka gazowa oraz butla. Policjanci postanowili również podarować potrzebującej inne środki wyposażenia domu.
Wczoraj (14.04.2021 r.0 Pani Prezes Stowarzyszenia – Urszula Kazub oraz koordynatorka całej akcji Pani Elżbieta Sołoducha odebrały od szefa włodawskich policjantów młodszego inspektora Krzysztofa Tatysa oraz przewodniczącego włodawskich związków zawodowych policjantów aspiranta Sebastiana Czausa zakupiony sprzęt kuchenny.
Przyłączenie się do zorganizowanej pomocy potrzebującej włodawiance i zakup sprzętu możliwy był dzięki zaangażowaniu i odruchom serca funkcjonariuszy i pracowników, którzy postanowili pomóc starszej kobiecie w potrzebie.
(KWP w Lublinie / kp)