Dwie policjantki pilotowały do szpitala samochód z rodzącą kobietą
Policjantki z wrocławskiej drogówki pomogły rodzącej kobiecie oraz malutkiej dziewczynce, która chwilę później stała się szczęśliwą starszą siostrą. Wszystko zaczęło się na jednej z ulic Wrocławia, gdzie kierujący samochodem osobowym poprosił policjantki o pomoc. Kiedy zobaczyły w aucie rodzącą kobietę, od razu podjęły działania, aby zdążyła ona na czas dojechać do szpitala. Na miejscu zaopiekowały się także jadącą z nimi dziewczynką, która została w samochodzie, aby jej tata mógł w tym czasie spokojnie odprowadzić mamę do szpitala. Niedługo później została ona dumną starszą siostrą.
Tej służby dwie policjantki z wrocławskiego Wydziału Ruchu Drogowego z pewnością nie zapomną do końca życia. Na jednej z ulic miasta zostały poproszone o pomoc przez przejętego mężczyznę. Okazało się, że wiózł swoim autem żonę, u której podczas podróży zaczęła się akcja porodowa.
Policjantki bez chwili wahania podjęły stosowne działania. Natychmiast rozpoczęły pilotaż auta z rodzącą prosto do jednego z wrocławskich szpitali. Kiedy szczęśliwie wszyscy dojechali na miejsce, oczekiwał ich już personel medyczny, który został w międzyczasie poinformowany przez dyżurnego.
Przyszli rodzice jednak nie jechali sami. Oprócz rodzącej, w aucie znajdowało się małe dziecko. Policjantki zaopiekowały się kilkulatką, aby jej tata mógł spokojnie odprowadzić mamę do szpitala.
Dziewczynka przez krótką chwilę płakała, bo była przestraszona zaistniałą sytuacją i martwiła się o swoją mamę. Jednak policjantki, które zajęły się nią, jednogłośnie stwierdziły, że była niesamowicie dzielna - jak z resztą na starszą siostrę przystało.
Zakładając granatowy mundur stajemy w obliczu różnych sytuacji, pełnych ludzkich emocji. Nie da się słowami opisać tego, co czuje każdy z nas, policjantów, kiedy możemy komuś pomóc, sprawić radość czy dodać otuchy w trudnej sytuacji.
Rodzicom oraz maleństwu życzymy dużo zdrowia, a dzielnej starszej siostrze serdecznie gratulujemy nowej roli.
(KWP we Wrocławiu / kp)