Aresztowany za czynną napaść na policjanta
Za czynną napaść na policjanta oraz usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu odpowie 22-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna podczas próby zatrzymania go przez policjantów na stacji paliw w Elizówce potrącił bmw jednego z funkcjonariuszy. Policjant trafił do szpitala. Wczoraj sąd aresztował 22-latka na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem (17.05.2021 r.) w rejonie stacji paliw w Elizówce. Policjanci z komisariatu w Niemcach uzyskali informację, że samochodem marki bmw mogą być przewożone narkotyki. Zgodnie z ustaleniami, kierowca miał zatrzymać się na stacji paliw. Tam też operacyjni zaplanowali zatrzymanie. Gdy tylko funkcjonariusze zobaczyli wytypowany pojazd, podeszli do niego i sie wylegitymowali. Wówczas kierowca z impetem ruszył w kierunku jednego z policjantów i potrącił go samochodem. Po tym napastnik ruszył do ucieczki. Policjanci w kierunku opon uciekającego samochodu oddali strzały z broni służbowej. To jednak nie powstrzymało kierowcy, który kontynuował ucieczkę. Mundurowi rozpoczęli pościg za bmw uciekającym w kierunku Lublina. W pewnym momencie kierowca porzucił auto na jednej z ulic rzucając się do pieszej ucieczki.
Potrącony podczas zdarzenia policjant został zabrany do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjanci na miejscu zdarzenia przeprowadzili oględziny. Zabezpieczyli również pojazd, którym poruszał się sprawca. Prowadzone przez kryminalnych z KMP w Lublinie czynności pozwoliły na ustalenie jego personaliów, a także dwójki podróżujących z nim pasażerów.
Wczoraj wykonywane były z ich udziałem czynności procesowe. Mężczyzną, który kierował bmw i próbował rozjechać funkcjonariusza na służbie był 22-letni mieszkaniec Lublina, notowany wcześniej za przestępstwa narkotykowe. Wczoraj policjanci doprowadzili go do prokuratury. Za czynną napaść na policjanta oraz usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / kp)