Był na wolnym, pomógł potrąconemu rowerzyście
Policjant z białostockiego wydziału patrolowego w czasie wolnym od służby pomógł potrąconemu rowerzyście. Mundurowy jako pierwszy znalazł się na miejscu zdarzenia, zabezpieczył je, udzielił poszkodowanemu niezbędnej pomocy i wezwał służby ratunkowe.
W piątek, przed południem przejeżdżający ulicą Ojca Pio policjant zauważył na przeciwległym pasie leżącego na jezdni mężczyznę. Jak się okazało 51-letni rowerzysta został potrącony przez kierowcę jeepa. Funkcjonariusz natychmiast zaczął udzielać mężczyźnie pierwszej pomocy. Chwilę wcześniej poprosił innego uczestnika ruchu, by swoim samochodem zabezpieczył miejsce zdarzenia, stając na pasie, na którym leżał mężczyzna. 51-latek przez cały czas był przytomny, a policjant czuwał przy nim do czasu przyjazdu służb medycznych.
Taka sytuacja to dowód na to, że policjantem jest się zawsze.
(KWP w Białymstoku / kp)