Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sutanna i 15 listów gończych

Data publikacji 12.05.2008

Stołeczni policjanci na terenie warszawskiej starówki zatrzymali nietypowego "księdza". Kompletnie pijany mężczyzna w sutannie awanturował się i zaczepiał przechodniów. Dopiero po przewiezieniu na komendę i sprawdzeniu ustalono, że sutanna była kamuflażem dla sprytnego oszusta, który był poszukiwany 15 listami gończymi.

Do stołecznego stanowiska kierowania dotarła informacja o awanturującym się księdzu, który na Starym Mieście zaczepia przechodniów i wulgarnie wyzywa. Wysłany na miejsce patrol ok. 16:15 zauważył przy ul. Długiej mężczyznę w sutannie, który mocno chwiał się na nogach.

Policjanci natychmiast przystąpili do legitymowania. "Ksiądz" podał się za 31-letniego Jana Z., ale nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Wezwany na miejsce patrol zmotoryzowany przewiózł nietypowego "księdza" do komendy przy ul. Wilczej. Tu sprawdzono go na urządzeniu identyfikującym linie papilarne i okazało się, że zatrzymany nie nazywa się Jan Z. tylko Tomasz S. i ma 30 lat. Nigdy nie był księdzem a sutanny używał jako kamuflażu, gdyż był poszukiwany 15 listami gończymi. Od około 2 lat szukały go jednostki policyjne z północy kraju za oszustwa i kradzieże. Teraz Tomasz S. trafi do więzienia, gdzie spędzi kolejnych kilka lat.

Powrót na górę strony