Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sprawcy napadu na taksówkarza zatrzymani

Data publikacji 13.05.2008

Zaledwie kilku godzin potrzebowali mazowieccy policjanci by zatrzymać sprawców napadu na taksówkarza, do którego doszło wczoraj wieczorem w Mławie. W ich schwytaniu pomocni okazali się użytkownicy CB, którzy usłyszeli komunikat o napadzie w radiu. Widząc uprowadzony pojazd na drodze, na bieżąco przekazywali informację policjantom. Dwóch mężczyzn w wieku 23 lat trafiło już do policyjnego aresztu. Zatrzymana została również ich 20-letnia towarzyszka.

Wszystko wydarzyło się w Mławie, około godziny 20.40. Najpierw ktoś telefonicznie zamówił taksówkę. Kiedy auto przyjechało pod wskazany adres, dwaj mężczyźni nożem sterroryzowali taksówkarza. Napadnięty zachował jednak zimną krew, odepchnął jednego ze sprawców, podciął nogi drugiemu i uciekł. Napastnicy odjechali skradzionym passatem, a poszkodowany taksówkarz natychmiast powiadomił Policję.

W działaniach pościgowo – blokadowych brali udział policjanci z Mławy, Ciechanowa, Płońska, Płocka, Pułtuska, Sierpca i Żuromina. Informację o napadzie natychmiast przekazano do mediów. Dużą pomocą dla policjantów były informacje przekazywane przez użytkowników CB-radio. Kiedy wysłuchali komunikatów radiowych o ataku na taksówkarza i poszukiwaniu sprawców, na bieżąco informowali o kierunku ucieczki bandytów. Poszukiwany passat był widziany na drodze w kierunku Płońska, a jeden z użytkowników CB zauważył jak uciekinierzy na moście uderzyli ukradzionym samochodem w barierkę.

Przestępców namierzyli policjanci z Raciąża (pow. płoński), którzy zauważyli skradzioną taksówkę na parkingu za motelem w Sierakowie. Okazało się, że samochód rzeczywiście miał otarcie po incydencie na moście. Natychmiast ściągnięto posiłki. Policjanci zatrzymali obu sprawców i towarzyszącą im 20-letnią dziewczynę.

Mężczyźni są mieszkańcami Mławy w wieku 23 lat. Obaj byli pod wpływem alkoholu, mieli 0,84 promila we krwi. Do wyjaśnienia została zatrzymana również ich towarzyszka. Policjanci ustalają, jaki udział miała ona w napadzie. Odzyskany samochód o wartości około 90 tys. zł wróci dzisiaj do właściciela. Obaj mężczyźni dziś zostaną przesłuchani. Policjanci sprawdzają, czy nie mają oni na swoim koncie innych przestępstw.

Powrót na górę strony