Butelka trafiła w głowę małego rowerzysty
Data publikacji 13.05.2008
9-letni Damian ze złamanym nosem i obrażeniami głowy przewieziony został do szpitala po tym jak trafiła go w twarz butelka po piwie wyrzucona z przejeżdżającego samochodu. Policjanci ustalili jakim autem poruszali się sprawcy i zatrzymali czterech podejrzanych. Wszyscy byli pijani. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani.
Policjanci z patroli pełniących służbę w pobliżu przystąpili do poszukiwań. Po kilkunastu minutach wypatrzyli podejrzany samochód w Nowej Sarzynie. Opel astra był zaparkowany przy ulicy Konopnickiej. Po chwili do auta zbliżyło się pięciu mężczyzn. Czterej pasażerowie zostali zatrzymani. Byli pijani, twierdzili, że z tą sprawą nie mają nic wspólnego. Funkcjonariusze zdobyli jednak dowody, które potwierdzają przypuszczenia, że wśród tych osób jest sprawca nieszczęścia. Zostali więc zatrzymani. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. Podejrzani są mieszkańcami jednej z miejscowości pod Biłgorajajem w województwie lubelskim. Wszyscy są rówieśnikami, mają po 22 lata.
Ranny chłopiec trafił wczoraj do szpitala. Okazało się, że ma złamany nos i ranę twarzy.