Poza służbą zatrzymali pijanego kierującego
Wczoraj dwaj policjanci z chojnickiej drogówki będąc poza służbą zatrzymali pijanego kierowcę, który prawie uderzył w prywatny pojazd jednego z nich. Jak się okazało 51-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dzięki ich wspólnym działaniom i komunikacji mężczyzna ten już nie zagroził innym uczestnikom ruchu, a także stracił prawo jazdy. W najbliższym czasie za popełnione przestępstwo drogowe odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje kare do 2 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwi kierujący są jednym z najniebezpieczniejszych zagrożeń na drogach. Niestety pomimo ciągłych apeli prowadzonych działań profilaktycznych zdarzają się osoby, które mają za nic zdrowie, czy w niektórych przypadkach nawet życie innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci nieustannie czuwają nad bezpieczeństwem podróżujących, współpracując wielokrotnie przy zatrzymaniach z mieszkańcami, którym los innych nie jest obojętny. Bo pamiętajmy o tym, że widząc zagrożenie lub sytuację niebezpieczną, warto zawiadomić odpowiednie służby, co pozwoli na ich szybką reakcję i być może na uniknięcie kolejnej tragedii na drodze.
Mundurowi nie pozostają obojętni na takiego typu zachowania nawet będąc poza służbą. Taką postawą i profesjonalizmem w działaniu wykazał się starszy sierżant Jarosław Brzeziński na co dzień pełniący służbę w chojnickim ruchu drogowym. Wczoraj jadąc na popołudniową służbę, gdy skręcił z drogi krajowej DK 22 na tzw. Starą Berlinkę zauważył pędzącego golfa jadącego z naprzeciwka, którego kierujący na łuku drogi nie zapanował nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu bezpośrednio przed pojazdem funkcjonariusza, po czym zjechał ze skarpy na pobliskie pole. Policjant natychmiast zatrzymał auto w bezpiecznym miejscu i ruszył za nim w pościg pieszo. Widząc to kierowca golfa zaczął uciekać.
St. sierż. Jarosław Brzeziński wiedząc, że jego kolega będzie wracał ze służby poinformował go o sytuacji i wskazał pojazd, którym poruszał się nieodpowiedzialny kierowca. Wracający ze służby funkcjonariusz Marcin Ossowski w tym momencie zauważył uszkodzonego golfa na poboczu. Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariuszy, 51- letni kierowca został ujęty. Wezwany na miejsce patrol przebadał mieszkańca powiatu starogardzkiego na zawartość alkoholu, wydmuchał on ponad 2 promile. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny w związku z uszkodzeniami pokolizyjnymi.
Za przestępstwo, którego się dopuścił, odpowie w najbliższym czasie przed sądem. Grozić mu może kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień nawet na 15 lat.
Dzięki działaniom chojnickich policjantów udało się wyeliminować kolejnego nietrzeźwego kierującego, a być może uniknąć kolejnej tragedii na drodze.
(KWP w Gdańsku / kp)