Wsiadł za kierownicę, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie – zatrzymał go policjant z Jelcza-Laskowic
Policjant z komisariatu w Jelczu-Laskowicach (w powiecie oławskim) w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna jechał samochodem całą szerokością jezdni. Funkcjonariusz widząc to skrajnie niebezpieczne zachowanie na drodze, bez chwili wahania podjął działanie, dzięki któremu udało się zażegnać zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjant wyprzedził „niepewnego” kierującego, zatrzymał jego pojazd i odebrał mu kluczyki od auta, uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. Okazało się, że nieodpowiedzialny 41-latek miał ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W minioną niedzielę (18 lipca) po południu funkcjonariusz, pełniący na co dzień służbę w Komisariacie Policji w Jelczu-Laskowicach, jadąc w czasie wolnym swoim prywatnym samochodem przez miejscowość Łęg, zauważył przed sobą peugeota, którego kierujący miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy – mężczyzna jechał całą szerokością jezdni.
Policjant zareagował natychmiast. Wyprzedził niebezpiecznie przemieszczający się pojazd i zmusił jego kierowcę do zjechania na pobocze drogi. Gdy mundurowy podszedł do mężczyzny siedzącego za kierownicą i wyczuł od niego silną woń alkoholu, bez wahania odebrał mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę. O zdarzeniu funkcjonariusz powiadomił dyżurnego oławskiej komendy powiatowej, który na miejsce przysłał patrol będący w służbie. Okazało się, że peugeotem kierował 41-letni obywatel Ukrainy, który w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Skrajnie nieodpowiedzialnemu mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto musi się on liczyć z wysoką grzywną, nie mniejszą niż 5 tysięcy złotych oraz utratą prawa jazdy.
mł.asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Oławie