Areszty dla oszustów
Łódzcy policjanci zatrzymali kolejnego oszusta, który w porozumieniu z zatrzymanymi wcześniej wspólnikami podając się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego wyłudził kilkaset tysięcy złotych. Notowany w przeszłości 36-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Sprawa swój początek miała we wrześniu 2020 roku, kiedy do pokrzywdzonego małżeństwa zadzwonili oszuści podający się za funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Utrzymując pokrzywdzonych w poczuciu zagrożenia, sprawcy sugerowali, aby pod pozorem zabezpieczenia ich oszczędności, przed nieuczciwą praktyką pracowników banku, przelali gotówkę na wskazane przez nich konta bankowe. Wmawiali, że jest to jedyny sposób, aby uchronić się przed bezpowrotną utratą gotówki. Pokrzywdzeni, postępując zgodnie z ich instrukcjami, przelali środki na kilka kont bankowych. Gdy zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa, powiadomili o zdarzeniu policjantów z widzewskiego komisariatu. Sprawa trafiła pod bezpośredni nadzór śledczych Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego łódzkiej Komendy, którzy we współpracy z funkcjonariuszami VI Komisariatu Policji rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawców. Żmudne i prowadzone z dużym zaangażowaniem czynności, doprowadziły do ustalenia i zatrzymania czterech osób, właścicieli kont, na które pokrzywdzeni przelali pieniądze. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów. Czterech notowanych w przeszłości mężczyzn w wieku 69, 49, 53, 40 lat oraz 48-letnia kobieta odpowiedzą za współudział w przestępstwie oszustwa. Jak wynika z materiałów zgromadzonych w sprawie, wyżej wymieni udostępnili swoje konta bankowe na użytek przestępców. Idąc dalej tym topem policjanci zatrzymali kolejne cztery osoby (trzech mężczyzn i kobietę), które nakłaniały do założenia kont bankowych wykorzystanych do przelewów środków finansowych pochodzących z przestępstwa. Zgodnie z decyzją sądu wszyscy zostali tymczasowo aresztowani. Sprawa ma charakter rozwojowy.
(KWP w Łodzi / kp)