Policjanci z Lubina, narażając własne życie, w ostatniej chwili uratowali mężczyznę
Funkcjonariusze wydziału prewencji lubińskiej komendy po raz kolejny udowodnili, że hasło policji „Pomagamy i chronimy” obowiązuje w każdej chwili i w każdej sytuacji. Dzięki ich szybkiej, a co najważniejsze skutecznej interwencji, nie doszło do tragedii. Policjanci ściągnęli z torów młodego mężczyznę dosłownie w ostatniej chwili - tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Mieszkaniec Lubina miał w organizmie ponad promil alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, a następnie po wytrzeźwieniu trafił w ręce lekarzy.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu, chwilę przed północą. Oficer dyżurny lubińskiej komendy otrzymał informację od mieszkanki Lubina, że jej 26-letni brat wysłał wiadomość SMS, z której wynikało, że chce targnąć się na własne życie.
Po tym zgłoszeniu dyżurny wiedział, że liczy się każda sekunda i trzeba działać błyskawicznie, zanim dojdzie do tragedii. Funkcjonariusze mieli utrudnione zadanie, gdyż nie wiadomo było, gdzie desperat się znajduje. Sprawdzili dokładnie mieszkanie 26-latka, lecz okazało się puste.
Dyżurnemu w tym samym czasie udało się ustalić prawdopodobną lokalizację mężczyzny, który według informacji mógł znajdować się przy ul. 3-go Maja w Lubinie. Tam też udały się patrole prewencji. Policjanci rozpoczęli poszukiwania na torowisku mając podejrzenie, że właśnie tam może przebywać młody człowiek.
W pewnym momencie policjanci zauważyli osobę biegnącą w stronę nadjeżdżającego pociągu towarowego. Zarysowany w ciemności mężczyzna wyglądem przypominał tego z rysopisu przekazanego w zgłoszeniu. Funkcjonariusze pobiegli za nim narażając własne zdrowie i życie. Po pościgu dobiegli do niego i siłą ściągnęli go z torowiska, tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Mężczyzną okazał się 26-latek z powiatu lubińskiego, który był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad 1,1 promila alkoholu. Z uwagi na zagrożenie jego życia i zdrowia, desperat został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwiał zajęli się nim specjaliści.
Jak się okazało, był to dosłownie ostatni moment, aby nie doszło do tragedii. To kolejny już przykład szybkiego i profesjonalnego działania policjantów, gdzie osobie chcącej odebrać sobie życie, na czas udzielono pomocy. Lubińscy policjanci na co dzień udowadniają, że służą po to, by pomagać i chronić drugiego człowieka.
(KWP we Wrocławiu / kp)