Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę
Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie 30-letni kierowca samochodu marki Honda, który został ujęty przez wracającego po nocnej służbie policjanta z łaskiej komendy. 30-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do lat 2.
W niedzielny poranek, 8 sierpnia 2021 roku około godziny 6:30 wracający po służbie policjant z wydziału prewencji łaskiej komendy, w miejscowości Petronelów (gm. Buczek) zauważył, że kierowca jadącej przed nim hondy traci panowanie nad pojazdem, wjeżdża do rowu i uderza w przydrożną kapliczkę. Po chwili z pojazdu zataczając się wysiadł kierowca, Policjant, widząc całą sytuację, podszedł do auta by sprawdzić czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W rozmowie z kierowcą wyczuł silną woń alkoholu. Starszy sierżant o wszystkim powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Łasku i uniemożliwił kierowcy oddalenie się z miejsca. Kiedy przyjechali mundurowi z wydziału patrolowo-interwencyjnego, zbadali stan trzeźwości 30-letniego mieszkańca pow. bełchatowskiego. Badanie wykazało u kierowcy hondy ponad 2 promile alkoholu. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. W pojeździe na miejscu pasażera siedziała 22-letnia kobieta, która nie odniosła żadnych obrażeń. Pasażerka miała 2 promile alkoholu w organizmie.
Przypominamy, że zgodnie z art. 178a kodeksu karnego - Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
(KWP w Katowicach / kp)