Pijany próbował zgwałcić 15-latkę
W Krośnie, w policyjnym areszcie, trzeźwieje mężczyzna podejrzewany o molestowanie seksualne 15-letniej dziewczynki. Sprawca wpadł, bo pijany wjechał samochodem w ogrodzenie szkoły. Tam ujęli go świadkowie zdarzenia. Jak się okazało, kierował on samochodem, mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Wczoraj, kilkanaście minut po godz. 18 policjanci z Krosna zostali powiadomieni o tym, że świadkowie ujęli pod jedną ze szkół pijanego kierowcę. Mężczyzna wjechał fiatem w ogrodzenie. Skierowani na miejsce policjanci błyskawicznie ustalili, że kierowcą auta jest 37-letni mieszkaniec Dukli, któremu w tym roku sąd zakazał prowadzenia pojazdów na okres 36 miesięcy. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna jest pijany. We krwi miał prawie 1,8 promila alkoholu.
Świadkowie zdarzenia poinformowali policjantów, że wcześniej zatrzymany mężczyzna siłą zaciągnął za budynek szkoły 15-letnią mieszkankę Krosna. Tam obnażył się i próbował zgwałcić dziewczynkę. Na szczęście nastolatce udało się uciec. O wszystkim opowiedziała matce, która złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Teraz policjanci ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. 37-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. Prawdopodobnie jeszcze dziś zostanie przesłuchany.