Z poprawczaka na włamanie
Policjanci z Kobyłki zatrzymali w jednym z domów w Kobyłce trzech młodych mężczyzn, 16-letniego Grzegorza J., 17-letniego Damiana O. i 18- letniego Piotra Ch. Cała trójka podejrzewana jest o włamanie do domu na terenie Kobyłki i kradzież komputera. Dwaj ostatni przestępstwa dopuścili się będąc na "przedłużającym" się urlopie udzielonym z zakładu poprawczego, w którym przebywali za przestępstwa popełnione w przeszłości.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia w komisariacie w Kobyłce włamania do jednego z domów. Pokrzywdzony składając zawiadomienie o włamaniu do jego domu i kradzieży jednostki centralnej komputera przekazał funkcjonariuszom informacje, że widział trzech młodych mężczyznach idących ulicą, z których jeden znany mu osobiście niósł komputer. Wówczas nie przewidział tylko tego, że był to jego komputer.
Te informacje pozwoliły funkcjonariuszom wytypować sprawców włamania i kradzieży. Wczesnym rankiem policjanci zapukali do drzwi domu, w którym miał mieszkać 18-letni Piotr Ch. W mieszkaniu oprócz niego przebywali jeszcze 17-letni Damian O. i 16-letni Grzegorz J. Wszyscy bardzo dobrze znani miejscowym funkcjonariuszom. Po sprawdzeniu okazało się, że Damian O. i Piotr Ch. decyzją sądu rodzinnego przebywają aktualnie w zakładzie poprawczym, a w chwili zatrzymania byli już na dwudniowym "niepowrocie" z udzielonego im urlopu. Na swoim koncie młodzieńcy mają już kilkanaście włamań i kradzieży, rozboje, posiadanie narkotyków.
Funkcjonariusze zatrzymali całą "trójkę". 16-letni Grzegorz J. po przesłuchaniu został przekazany rodzicom, Damian O. i Piotr Ch. po wykonanych czynnościach zostali przekazani wychowawcom zakładu poprawczego, do którego sami nie powrócili.
Za włamanie i kradzież, której dokonali grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.