Areszt dla bydgoszczanina za pobicia
Kryminalni ze Szwederowa i bydgoskiej komendy zatrzymali 33-latka podejrzanego o pobicie czterech osób. Celem podejrzanego był jeden z pokrzywdzonych, a motywem rozliczenia finansowe. Decyzją sądu podejrzany został aresztowany na najbliższe trzy miesiące. Przestępstwa miały charakter chuligański, w związku z czym grozi mu wyższa kara.
Wszystko miało swój początek w minioną środę (1.09 br.) późnym wieczorem. Wówczas przy jednym ze sklepów przy ulicy Ujejskiego w Bydgoszczy doszło do pobicia dwóch młodych osób. Z relacji pokrzywdzonych wynikało, że zostali zaatakowani pałkami teleskopowymi przez osoby, które poruszały się pojazdem marki BMW. Na szczęście nic poważniejszego im się nie stało. Następnego dnia (2.09 br.), również wieczorem, doszło do podobnej sytuacji. Tym razem sprawcy zaatakowali parę na ulicy Chorwackiej w Bydgoszczy. Głównie skupili się na mężczyźnie, którego pobili pałkami teleskopowymi.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z bydgoskiego Szwederowa. Kryminalni zaczęli zbierać informacje na temat zdarzeń. Szybko okazało się, że celem sprawców był mężczyzna pobity na ulicy Chorwackiej. Funkcjonariusze ustalili dwóch głównych podejrzewanych i ich motyw działania. Chodziło o rozliczenia finansowe.
W niedzielę (5.09 br.) rano kryminalni ze Szwederowa wspólnie z policjantami z wydziału kryminalnego bydgoskiej komendy namierzyli i zatrzymali głównego agresora, czyli 33-latka. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim pałkę teleskopową. Mężczyzna został dowieziony do komisariatu na bydgoskim Szwederowie.
Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu dwa zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego przedmiotu oraz uszkodzenia ciała o charakterze chuligańskim. Dodatkowo podejrzany będzie odpowiadać za nielegalne posiadanie pałki teleskopowej.
Wczoraj podejrzany został doprowadzony do prokuratury, gdzie został przesłuchany. Dzisiaj sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego 33-latka na najbliższe trzy miesiące.
Drugi z podejrzewanych ukrywa się przed funkcjonariuszami. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.
KWP Bydgoszcz / mag