Nie pomogło mu kłamstwo
Data publikacji 18.05.2008
Policjanci ustalili tożsamość i zatrzymali sprawcą wypadku, który uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy rannemu. Zatrzymany nie ma prawa jazdy, auto, którym kierował nie zostało ubezpieczone ani dopuszczone do ruchu. Aby uniknąć kary, młody człowiek kłamał mówiąc, że to nie on kierował fordem, ale ktoś kto wcześniej ukradł to auto.
Kierujący fordem uciekł z miejsca wypadku. Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą już na miejscu zdobyli ważne istotne informacje na temat sprawcy: jego pseudonim i miejscowość, w której mieszka. Mieszkańcy tej wsi potwierdzili fakt, że podejrzewany Dawid B. jest właścicielem forda. Kiedy funkcjonariusze zbliżali się do jego domu zostali poinformowani przez dyżurnego komendy, że podejrzewany właśnie zgłosił kradzież swojego samochodu.
19-latek został przewieziony do komisariatu. Na początku chciał złożyć zawiadomienie o utracie forda escorta, jednak wobec dowodów zebranych w tej sprawie zmienił zdanie. Przyznał się do spowodowania wypadku i ucieczki, powiedział, kto jechał wraz z nim. Młody człowiek nie był trzeźwy. Badanie dało wynik 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci ustalili, że nie ma prawa jazdy, samochód nie ma aktualnych badań technicznych, właściciel nie opłacił składki obowiązkowego ubezpieczenia OC.