Okradali samochody
Policjanci zatrzymali dwóch złodziei, którzy okradali samochody. Ich ujęcie było możliwe dzięki czujności świadka włamania, który zaalarmował funkcjonariuszy. Wpadli gdy chcieli odjechać autem ze skradzionymi przedmiotami. Teraz może im grozić nawet 10 lat więzienia.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamywali się do samochodów. 19 i 25-latek wpadli po tym, jak jeden z mieszkańców powiadomił telefonicznie oficera dyżurnego o podejrzanych osobach "kręcących się" na osiedlowym parkingu. Policjanci na miejscu ustalili, że nieznani sprawcy włamali się do dwóch samochodów marki Ford. Włamywaczy nie udało się zatrzymać na gorącym uczynku, dlatego też rozpoczęto ich poszukiwania. Stróże prawa podczas patrolowania pobliskich ulic natrafili na pojazd, w którym na podłodze leżały radia samochodowe, najprawdopodobniej pochodzące z kradzieży. Policjanci postanowili obserwować podejrzane auto. Około 5:00, w chwili gdy mężczyźni chcieli odjechać, zostali zatrzymani. Obaj byli dobrze znani funkcjonariuszom z komisariatu II, gdyż w przeszłości byli już notowani za przestępstwa kryminalne.
Przeszukania mieszkań przyniosły kolejne efekty. W jednym z nich odnaleziono torbę z radiami samochodowymi. Zabezpieczono również około 400 płyt z pirackimi nagraniami i dwa komputery. Prowadzący sprawę policjanci przypuszczają, że odzyskany towar był przygotowany do sprzedaży.
Teraz podejrzani o kradzieże i włamania mężczyźni mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.