Przewrócił się uderzając głową w schody. Policjanci znaleźli mężczyznę półprzytomnego w mieszkaniu i uratowali mu życie
Był piątkowy wieczór, kiedy dyżurny pierwszego komisariatu w Wałbrzychu otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki Podzamcza. Kobieta poinformowała, że na klatce schodowej jednego z budynków znajduje się mnóstwo krwi i mogło dojść do tragedii. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci wałbrzyskiej komendy. Funkcjonariusze po śladach szybko dotarli do miejsca, w którym znajdowała się ranna osoba. Ustalili, że 47-latek chwilę wcześniej przewrócił się na klatce schodowej i uderzył głową o granitowe schody. Następnie sam próbował zatamować krwotok, ale stracił przytomności. Gdyby nie szybkie działania funkcjonariuszy, którzy udzielili mężczyźnie niezbędnej pomocy, wałbrzyszanin mógłby się wykrwawić. Na szczęście trafił pod opiekę specjalistów.
Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu mł. asp. Tomasz Wnuk oraz mł. asp. Rafał Kudlak po przybyciu na jedną z ulic miasta zauważyli na klatce schodowej pełno krwi. Po śladach udali się do mieszkania. Drzwi do lokalu były otwarte. W przedpokoju na podłodze mundurowi od razu zauważyli leżącego półprzytomnego mężczyznę z poważną raną głowy. W całym mieszkaniu - szczególnie w łazience - również było pełno krwi.
Jako że jeden z funkcjonariuszy ma kurs kwalifikowanej pomocy medycznej, a obaj podczas każdej służby dysponują plecakiem medycznym, policjanci przystąpili do tamowania krwotoku, używając również kołnierza ortopedycznego w celu zminimalizowania wystąpienia innych obrażeń, szczególnie w obrębie kręgosłupa. Równolegle poinformowali Pogotowie Ratunkowe. Później nadzorując czynności życiowe zaopiekowali się mężczyzną do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie zapewniona została mu profesjonalna pomoc specjalistów. Dzięki informacji od sąsiadki oraz działaniom policjantów całe zdarzenie zakończyło się szczęśliwie.
Na bazie tego przykładu apelujemy. Nie bądźmy obojętni. Prosimy o informowanie Policji o każdej podobnej sytuacji. Być może nasza wspólna pomoc przyczyni się do uratowania komuś życia.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP w Wałbrzychu