Wałbrzyski policjant udzielał pomocy rannym w wypadku drogowym na autostradzie A1
Poważny wypadek i to w centralnej części Polski, a wśród osób udzielających pierwszej pomocy przedmedycznej policjant prewencji wałbrzyskiej komendy, który akurat w tym czasie, prywatnym samochodem, wracał do miejsca zamieszkania autostradą A1. Funkcjonariusz zachował zimną krew i wraz z innymi osobami, do czasu przybycia służb ratowniczych, nadzorował czynności życiowe poszkodowanych osób. W przypadku tak poważnego wypadku drogowego, jaki miał miejsce w województwie łódzkim, zawsze cenna jest każda sekunda.
Mł. asp. Marcel Tereszkiewicz – pełniący na co dzień służbę w Wydziale Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu - w minioną niedzielę, 21.11.2021 r., przed 16.00 jechał prywatnym samochodem autostradą A1 w kierunku Katowic. Kilka kilometrów przed węzłem Łódź Północ zauważył stojący na poboczu rozbity samochód osobowy. Funkcjonariusz widząc, że doszło do poważnego w skutkach wypadku, najpierw zadbał o swoje bezpieczeństwo, a następnie przystąpił do udzielania pierwszej pomocy wspólnie z innymi osobami – a był wśród nich również ratownik medyczny.
Wałbrzyskiemu policjantowi wraz z kolejną osobą udało się odblokować zakleszczone drzwi pierwszego z samochodów osobowych, w którym znajdowała się poszkodowana kobieta, co ułatwiło udzielenie jej pomocy przedmedycznej. 56-latka posiadała ranę głowy, ale na szczęście była przytomna. Nie pamiętała natomiast co się wydarzyło.
Już po kilku minutach na miejscu zdarzenia zjawili się będący tego dnia w służbie policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni, którzy udzielili poszkodowanym w wypadku profesjonalnej pomocy medycznej. Jeden pas ruchu autostrady był przez chwilę zablokowany z uwagi na konieczność lądowania na jezdni śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
(KWP we Wrocławiu / mw)