Ruszył na policjantów z siekierą. Odpowie za czynną napaść
Z odpowiedzialnością karną za czynną napaść na policjantów musi liczyć się 30-latek, który podczas interwencji domowej groził policjantom śmiercią i rzucił się na funkcjonariuszy z siekierą w ręku. Wcześniej mężczyzna był agresywny wobec domowników, demolował wyposażenie mieszkania i groził członkom rodziny. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą wnioskować w tej sprawie o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 grudnia 2021 r. w jednym ze starogardzkich domów. Ze zgłoszenia wynikało, że mieszkający tam mężczyzna jest agresywny, demoluje wyposażenie mieszkania oraz grozi swoim krewnym. Po przyjeździe policjantów 30-latek nie stosował się do wydawanych przez mundurowych poleceń. Trzymając w ręku siekierę, groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia. W pewnej chwili dynamicznie ruszył z nią w kierunku interweniujących policjantów. Dzięki opanowaniu mundurowych i natychmiastowej reakcji nie doszło do tragedii. Do obezwładnienia agresywnego napastnika funkcjonariusze użyli tasera. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do szpitala, gdzie został objęty opieką psychiatryczną. Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli także siekierę, którą posługiwał się sprawca.
Dzisiaj w tej sprawie przeprowadzone zostaną dalsze czynności procesowe. Zatrzymany zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Gdańsku / sc )