Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bezdomny z pistoletem za paskiem

Data publikacji 23.05.2008

Mokotowscy policjanci zatrzymali 57-letniego bezdomnego, który z pistoletu pneumatycznego strzelał w kierunku bloku mieszkalnego. Mężczyzna uszkodził dwie szyby, ale jak sam stwierdził, broni potrzebuje do samoobrony. Kiedy wytrzeźwieje, odpowie za uszkodzenie mienia, za co grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

Cała sytuacja miała miejsce przy jednym z mokotowskich bloków. Policjanci natychmiast zareagowali na zgłoszenie, że właśnie w tym miejscu "spaceruje" mężczyzna z pistoletem za paskiem. Funkcjonariusze faktycznie pistolet znaleźli w wewnętrznej kieszeni kurtki, jak się okazało bezdomnego człowieka. Jan P. miał także przy sobie pojemnik z metalowymi kulkami, których prawdopodobnie używał.

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż mężczyzna "ostrzelał" budynek i uszkodził dwie szyby okienne wycenione na 800 zł. Prawdopodobnie "jego celem" byli także robotnicy wykonujący prace przy elewacji bloku. Sam zatrzymany twierdził, iż zabezpieczonej broni potrzebował wyłącznie w celach obronnych. Okazało się, że był nietrzeźwy, alkomat wskazał u niego ponad 3 promile alkoholu.

Jan P. noc spędził w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwieje, odpowie za uszkodzenie mienia, za co grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Śledczy wyjaśnią też wszystkie okoliczności dotyczące użytkowania pistoletu przez 57-latka.
Powrót na górę strony