Policjant w dniu powrotu ze służby na granicy zatrzymał pijanego sprawcę kolizji
Policjant Oddziału Prewencji Policji w Łodzi wracając do domu po zakończonej służbie na granicy polsko–białoruskiej, zatrzymał pirata drogowego. Uciekinier spowodował kolizję drogową i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, 22-latek był pijany a na dodatek poszukiwany.
8 grudnia 2021 roku około godziny 20.50 dowódca IV Kompanii Oddziału Prewencji Policji w Łodzi, w dniu powrotu do domu po zakończonej służbie na wschodniej granicy, na ulicy Wesołej w Łodzi zwrócił uwagę na mercedesa. Kierujący tym pojazdem poruszał się z nadmierną prędkością. Zmieniał pasy ruchu, nie trzymał się wydzielonych na jezdni pasów, a na ulicy Koncertowej uderzył swoim samochodem w renault megane. Pirat drogowy nie zatrzymał się, przyspieszył i postanowił uciec. Mundurowy po wcześniejszej obserwacji wyczynów 22-latka domyślał się, że może być on pod wpływem alkoholu. Postanowił zatrzymać kierującego, który ciągle przyspieszał. Na ulicy Strażackiej poruszał się chodnikiem, stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Gdy kierujący mercedesem wjechał na stację paliw, w tym samym czasie na ten teren wjechał osobowy citroen blokując automatycznie wyjazd. Wówczas policjant bezzwłocznie podbiegł do ściganego samochodu, otworzył drzwi od strony kierowcy i okazując legitymację służbową wydał polecenie wyłączenia silnika po czym zabezpieczył kluczyki od pojazdu. Do czasu przybycia patrolu WRD, uniemożliwił dalszą ucieczkę.
Od 22-latka czuć było silną woń alkoholu. Policjanci z łódzkiej drogówki przebadali sprawcę na zawartość alkoholu w organizmie. Miał ponad 3 promile. Patrol, który był na miejscu, sprawdził 22-latka w policyjnych bazach danych. Okazało się wówczas, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania oraz jest poszukiwany. Kierujący mercedesem został zatrzymany i osadzony w zakładzie karnym.
Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reagowania, powoduje błędną ocenę odległości czy prędkości. Pijani kierowcy są poważnym zagrożeniem na drodze, więc reagujmy na takie zachowania i informujmy o tym odpowiednie służby.
(KWP w Łodzi / mw)