Policjanci i strażacy ewakuowali mieszkańców z budynku, w którym wybuchła butla z gazem
Chwilę grozy przeżyli w sobotę mieszkańcy jednego z bloków w Ostrołęce, w którym wybuchł pożar. Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego. Z uwagi na zagrożenie wybuchem butli z gazem natychmiast przystąpili do ewakuacji mieszkańców. Pomimo dużego zadymienia udali się także do mieszkań osób, które z powodu zdrowia nie mogły samodzielnie ich opuścić. Po chwili do działań dołączyli strażacy. Dzięki podjętej szybkiej interwencji służb, ale również właściwej postawie mieszkańców, na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń.
Zdarzenia miało miejsce w ubiegłą sobotę, 25.12.2021 r., o godzinie 11.00 Do dyżurnego ostrołęckich policjantów wpłynęła informacja dotycząca pożaru. Zgłaszająca powiedziała, że w jednym z mieszkań pali się butla z gazem. Już po chwili na miejscu zjawili się policjanci z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego, którzy zastali przed blokiem grupę osób, mieszkańcy powiedzieli, że w bloku znajduje się jeszcze kilka osób.
Policjanci zdając sobie sprawę z powagi sytuacji natychmiast podjęli decyzję o ewakuacji osób będących w środku. Pomimo dużego zadymienia rozpoczęli wyprowadzanie ich z mieszkań.
W pewnym momencie stojąca przed blokiem kobieta krzyknęła do policjantów, że w mieszkaniu na pierwszym piętrze pozostały osoby, które nie mogą samodzielnie opuścić budynku. Policjanci pobiegli pod drzwi wskazanego mieszkania, jednak nikt nie otwierał, natomiast słychać było wołanie o pomoc. Policjanci zdając sobie sprawę, że liczy się każda sekunda bez wahania wyważyli wejście i wyprowadzili poza budynek starsze małżeństwo.
Kolejny policyjny patrol ewakuował z mieszkania 80-latkę, która z uwagi na swój wiek miała problemy z poruszaniem się. Policjanci oparli ją na swoich barkach i wyprowadzili na zewnątrz. Po dotarciu funkcjonariuszy Straży Pożarnej ewakuacja była dalej kontynuowana. Pod jej koniec słyszalny był huk, który jak się później okazało, spowodowany był wybuchem butli z gazem. Podjęta przez strażaków akacja gaśnicza szybko przyniosła oczekiwany efekt.
Ostatecznie okazało się, że w jednym z mieszkań, w którym przebywała kobieta z czwórką dzieci w wieku od 2 do 11 lat, zapaliła się butla z gazem. Na szczęście kobieta zachowała przytomność umysłu i uciekła z dziećmi z mieszkania.
Dzięki szybkiej akcji policjantów i strażaków oraz właściwej postawie mieszkańców bloku nikt nie doznał obrażeń.
Przypominamy, że szybkie zgłoszenie to szybka reakcja ze strony służb mundurowych, pamiętajmy o tym kiedy będziemy potrzebować pomocy!
(KWP w Radomiu / sc )