Sprawca pobicia ze skutkiem śmiertelnym został aresztowany
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego z Chojnic w jednym z pustostanów znaleźli zwłoki mężczyzny. W związku z tą sprawą dzięki zdobytym informacjom już po godzinie funkcjonariusze zatrzymali pierwszych dwóch mężczyzn w wieku 24 i 52-lat, a następnie jeszcze tego samego dnia 42-latniego mężczyznę z Chojnic bez stałego miejsca zamieszkania, których podejrzewali o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 37-latka. 24-latek na wniosek policjantów i prokuratury został aresztowany na najbliższe 3 miesiące, a pozostali dwaj po zebraniu materiału dowodowego oraz przesłuchaniu w charakterze świadka zostali zwolnieni. 24-latkowi za przestępstwo pobicia, którego skutkiem była śmierć 37-letniego mieszkańca Chojnic, grozi kara od lat 5, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotnie pozbawienie wolności.
W minionym tygodniu w środę, 05.01.2022 r., policjanci chojnickiego wydziału kryminalnego w jednym z pustostanów na terenie Chojnic znaleźli zwłoki 37-letniego bezdomnego mężczyzny. Policjanci od razu zajęli się wyjaśnieniem tej sprawy i ustalili, że w opuszczonym domu odbywała się libacja alkoholowa, w trakcie której doszło do awantury pomiędzy dwoma jej uczestnikami. W związku z podejrzeniem, że śmierć 37-latka nastąpiła w wyniku przestępstwa na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza. Mundurowi pod nadzorem prokuratora przeprowadzili m.in oględziny, zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Dzięki swojej pracy i zdobytym informacjom policjanci w związku z tą sprawą szybko wytypowali i zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 24, 42 i 52-lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.
Po zebraniu materiału dowodowego śledczy w miniony piątek 24-latkowi przedstawili zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna był najpierw doprowadzony do prokuratury, a w piątek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Dwaj pozostali zatrzymani, po przesłuchaniu w związku z tą sprawą zostali decyzją śledczych zwolnieni. 24-latkowi za pobicie ze skutkiem śmiertelnym 37-letniego mężczyzny grozi kara od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
(KWP w Gdańsku / sc )