Prowadził fikcyjną sprzedaż w sieci. 40-latek oszukał kilkadziesiąt osób
Policjanci zwalczający cyberprzestępczość z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie przerwali nielegalny proceder, jakim zajmował się 40-latek. Za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego oferował do sprzedaży artykuły dziecięce oraz elektronarzędzia. Mimo otrzymania pieniędzy, towaru nie wysyłał. Sprawca oszukał w ten sposób kilkadziesiąt osób z terenu całego kraju. Straty sięgają co najmniej 20 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Sąd tymczasowo aresztował go na trzy miesiące.
Funkcjonariusze Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali 40-letniego mężczyznę. Jego działania w sieci analizowali od kilku miesięcy, mając podejrzenie, że dopuścił się szeregu oszustw. Mężczyzna na terenie województwa podkarpackiego przebywał od kilku miesięcy, tu zorganizował prowadzoną przez siebie przestępczą działalność.
Mężczyzna był zaskoczony poranną wizytą funkcjonariuszy w miejscu, gdzie mieszka. Zabezpieczono u niego sprzęt komputerowy i urządzenia do bezprzewodowego przesyłania danych, będące jego własnością. Przeprowadzone czynności jednoznacznie potwierdziły ustalenia funkcjonariuszy oraz wykazały, że ten człowiek w nielegalny proceder zaangażowany jest od dłuższego czasu. Ustalono też, że mężczyzna już wcześniej był karany za liczne oszustwa. Obecnie odbywał przerwę w wykonaniu kary pozbawienia wolności.
40-latek usłyszał zarzuty doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem szeregu osób. Schemat był zawsze ten sam. Za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych oferował do sprzedaży artykuły dziecięce, m.in. wózki, foteliki i bujaczki, ale także elektronarzędzia. Pokrzywdzeni zainteresowani zakupem wpłacali pieniądze na wskazane przez niego rachunki bankowe. Sprzedający zapewniał ich o niezwłocznej wysyłce zakupionego towaru, czego w rzeczywistości nie czynił.
Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8, jednak biorąc pod uwagę, że podejrzany dopuścił się przestępstwa, za które już wcześniej był skazany i odbywał karę pozbawienia wolności, może on trafić do więzienia nawet na 12 lat. Śledczy obecnie ustalają kolejne oszukane osoby.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem przychylił się do wniosku Policji oraz prokuratury i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
(KWP w Rzeszowie / kp)