Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradzież i wpadka w oku kamery

Data publikacji 28.05.2008

Policjanci z Bielan zatrzymali mężczyznę, który okradł oczekującego na autobus pasażera. Poszkodowany, który zasnął na przystanku, do końca nie wiedział, że padł ofiarą przestępstwa. O tym, że został okradziony, dowiedział się od stróżów prawa. W tym czasie złodziej był już w ich rękach. Dzięki błyskawicznej reakcji mundurowych skradziony telefon wrócił do właściciela. Jackowi M. grozi teraz do 5 lat więzienia.

Dochodziła godzina 3:00 w nocy, gdy pracownik monitoringu zauważył na ekranie monitora mężczyznę śpiącego na przystanku autobusowym przy ulicy Żeromskiego. W pewnym momencie podeszła do niego grupka mężczyzn. Kilku z nich t usiadło na ławce, pozostali stanęli obok przystanku. W pewnym momencie jeden z mężczyzn zaczął przeszukiwać kieszenie śpiącego. Pracownik monitoringu zareagował od razu. Informacja o tym zdarzeniu natychmiast została przekazana patrolom pełniącym służbę w tym rejonie.

Tymczasem złodzieje dokładnie przeszukali odzież śpiącego chłopaka i oddalili się z miejsca. Nie odeszli jednak daleko. Przy ulicy Księgarzy zostali zatrzymani przez policjantów. Wśród grupy mężczyzn, był 24-letni Jacek M., u którego mundurowi znaleźli telefon komórkowy należący do okradzionego mężczyzny.

Jacek M. został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Śledczy już przedstawili zarzuty 24-latkowi. Mężczyzna będzie odpowiadał za kradzież. Telefon wrócił już do właściciela.
Powrót na górę strony