Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci ostrzegają przed oszustami

Data publikacji 16.02.2022

Podszywanie się za pracowników banku, policjantów, urzędników czy rodzinę to wciąż metody wykorzystywane przez oszustów. Policjanci przestrzegają zwłaszcza seniorów, którzy najczęściej padają ofiarą takiego typu przestępstw. Ostatnio w Wałbrzychu doszło do oszustwa związanego z inwestowaniem na rynkach kryptowalut, a w Kłodzku sprawca podszył się za policjanta. Nie ulegajmy wizjom szybkiego i dużego zysku, bądźmy ostrożni, weryfikujmy, z kim rozmawiamy.

Coraz częściej słychać o osobach, które zostały oszukane podczas inwestowania w kryptowaluty. Zazwyczaj w trakcie przeglądania popularnych portali społecznościowych pokrzywdzonym wyświetlały się artykuły reklamowe dotyczące inwestowania w nie. Dla przyciągnięcia uwagi i uwiarygodnienia informacji w banerze reklamowym są często wykorzystywane wizerunki znanych osób. W krótkim czasie dzięki współpracy z pośrednikiem inwestorzy mają się wzbogacić. Z osobami zainteresowanymi tą formą zarobku kontaktuje się konsultant. Podczas rozmów wyjaśnia, jak przebiega proces inwestycji i jak w szybki sposób można zarobić. Osoby, które się na to decydują, są namawiane do instalowania na swoim komputerze ogólnodostępnego oprogramowania umożliwiającego przestępcom jego zdalną obsługę. Tym samym pokrzywdzeni udostępniają zawartość pamięci swojego komputera oraz umożliwiają dostęp do bankowości internetowej. Ostatecznie zamiast zysków, z ich kont znikały wszystkie zgromadzone tam środki, a czasami nawet zaciągano na nich pożyczki.

Jedną z osób pokrzywdzonych tego typu przestępstwem jest mieszkanka Wałbrzycha. Kobieta poinformowała policjantów, że w wyniku oszustwa straciła blisko 50 tysięcy złotych. Pod koniec ubiegłego roku otworzyła na swoim komputerze stronę, która miała służyć do pomnażania pieniędzy na giełdzie poprzez inwestowanie w kryptowaluty. Weszła w link, który miał pozytywne recenzje i wypełniła formularz kontaktowy. W niedługim czasie ze zgłaszającą skontaktował się konsultant i wyjaśnił, jak działa strona i w jaki sposób szybko można się wzbogacić. Zaproponował na początek wpłatę do depozytu kwoty 250 dolarów. Następnie przekazał, aby kobieta czekała na kontakt.

Po pewnym czasie zadzwonił ponownie i instruował telefonicznie krok po kroku, gdzie kobieta ma się zalogować, na jakiej stronie internetowej i jak ma zainstalować na swoim komputerze program o nazwie „ANYDESK” (jest to aplikacja do zdalnego pulpitu). Kobieta zainstalowała program, na którym widziała, jak na jej pulpicie mężczyzna wykonuje ruchy myszką. Ten kazał jej się zalogować do swojego banku. Oszust zaproponował kobiecie, aby ta zaciągnęła kredyt w banku i obiecał, że spłaci go w ciągu 14 dni bez żadnych odsetek i jeszcze na tym zarobi.
Pokrzywdzona początkowo odmówiła. Wtedy przez jej konto bankowe zaczęły przechodzić duże sumy pieniędzy. Skontaktowała się z rzekomym konsultantem, który wyjaśnił, iż są to pieniądze zarobione przez inne osoby. Kobieta, widząc jakimi dużymi środkami finansowymi obraca firma, zgodziła się zaciągnąć kredyt. Po uzyskaniu pieniędzy na koncie kobieta zgodnie ze wskazówką zalogowała się na stronie „ANYDESK” i mężczyzna swoim kursorem wskazał, na jakie konto ma trafić przelew. Pokaźna suma pieniędzy zniknęła z konta kobiety.
Nagle kontakt z przedstawicielem firmy urwał się, a numer, z którego dzwonił, nie odpowiadał. Kobieta dopiero wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Jednak zanim to nastąpiło, niestety straciła blisko 50 tysięcy złotych. Ostrzegamy i apelujemy o zachowanie rozsądku przy tego typu transakcjach.

Inny przypadek miał miejsce w Kłodzku. Kilka dni temu oszust zadzwonił do 76-letniej kobiety. Przedstawił się, że jest policjantem. Poinformował seniorkę, że jej dokumenty zostały podrobione w celu dokonania wypłaty pieniędzy znajdujących się na posiadanej przez nią lokacie. Nakazał jej założenie nowego konta w ustalonym banku i przelanie tam pieniędzy. Finalnie sprawca po uzyskaniu od kobiety wszelkich danych osobowych i danych bankowych przejął jej środki pieniężne w wysokości 71 tys. złotych. Dopiero wtedy 76-latka zorientowała się, że padła ofiara oszustw i zawiadomiła policję.

Co zrobić, żeby nie paść ofiarą oszustów? Pamiętać o zasadach bezpieczeństwa:

  • Zapoznaj się z informacjami KNF i NBP dotyczącym inwestowania w kryptowaluty
  • Sprawdzaj wiarygodność podmiotu oferującego pomoc związaną z inwestowaniem pieniędzy.
  • Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej.
  • Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych.
  • Nie przesyłaj nikomu skanów swojego dowodu osobistego.
  • Nie instaluj oprogramowania umożliwiającego obcym osobom zdalne obsługiwanie komputera.
  • W przypadku otrzymania przelewu od nieznajomego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli „Twój doradca” o to prosi – nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie.
  • Sprawdź, czy podmiot, który oferuje pomoc w inwestowaniu – „broker” znajduje się na liście ostrzeżeń KNF.

Zastanów się chwilę! Zachowaj zdrowy rozsądek i dużo ostrożności! Nie ulegaj presji, nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami, nie działaj pod wpływem chwili! To może być oszustwo!

Policja apeluje również o ostrożność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania do obcych. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie. NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. NIGDY nie pośredniczą w przekazywaniu żadnych kwot. NIE proszą o dane do bankowości.

Sprawdzajmy wiarygodność naszego rozmówcy. Jeśli budzi on jakąkolwiek wątpliwość, poradźmy się kogoś. Rozmawiajmy z rodziną, znajomymi, dzielnicowym. Lepiej dwa razy sprawdzić, niż stracić często oszczędności całego życia.

Stosujmy metodę ograniczonego zaufania.

(KWP we Wrocławiu / kp)

Powrót na górę strony