Policjanci szybko odnaleźli zaginionego mężczyznę
Kierownik Posterunku Policji w Rozprzy asp. sztab. Mariusz Adamek oraz dzielnicowy gorzkowickiego komisariatu asp. Marcin Kowalski niespełna godzinę od zgłoszenia odnaleźli zaginionego 28-latka. Planował targnąć się na własne życie. Skuteczne działania pozwoliły na szczęśliwy finał. Mężczyzna trafił pod opiekę medyków.
Policjanci co dzień działając pod presją czasu, pomagają i chronią tę najważniejszą z wartości, jaką jest ludzkie życie. Podczas interwencji, kiedy podejrzewają, że osoba chce targnąć się na własne życie, nie wahają się, a ich priorytetem jest jak najszybsze dotarcie do takiej osoby. I tym razem zdecydowane działania doprowadziły do szczęśliwego finału.
24 lutego 2022 roku, około godziny 9.00, zaniepokojona siostra zgłosiła się do Komisariatu w Gorzkowicach z informacją, że jej brat dzień wcześniej w godzinach wieczornych wyszedł z domu i do tej pory nie skontaktował się z rodziną. W domu zostawił telefon. Członkowie rodziny podejrzewając, że może chcieć odebrać sobie życie, całą noc na własną rękę szukali 28-latka, a kiedy poszukiwania nie dały rezultatu, postanowili zawiadomić Policję. Funkcjonariusze zareagowali natychmiast, dokładnie sprawdzając miejsca, w których mógł przebywać. Odnaleźli mężczyznę leżącego pod wiatą ze słomą. 28-latek był wychłodzony, bo jak się okazało, w nocy przemierzył pieszo ponad 30 kilometrów, zanim powrócił do miejscowości, w której mieszkał, na terenie działania Komisariatu Policji w Gorzkowicach. Mężczyzna trafił pod opiekę medyków.
Pamiętajmy, że osoby planujące popełnić samobójstwo, często wysyłają sygnały ostrzegawcze, cicho wołając o pomoc. Nie ignorujmy ich, okażmy zrozumienie i zaproponujmy pomoc. Nasza czujność może uratować ludzkie życie. Osoby mierzące się z trudnymi życiowymi sytuacjami mogą liczyć na pomoc specjalistów, dzwoniąc na numery telefonów:
- Telefon Zaufania dla Dorosłych – 116 123
- Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – 116 111
W sytuacji, kiedy podejrzewamy, że czyjeś życie jest zagrożone, nie czekajmy, dzwońmy na numer alarmowy 112!
(KWP w Łodzi / kp)